nutki

nutki

poniedziałek, 9 grudnia 2013

"Zatopiony"

    


Między nami srebrne ścieżki, mleczne pasma,

drżący oddech czuję nawet, kiedy znikasz.

Dawno zgasły, już po mojej stronie światła,

tylko jedno,

czułym lśnieniem,

mnie dotyka.



Mrużę oczy, razem z kotem, nocnym markiem,

kiedy stąpasz po tych śladach zeszłej nocy.

Trzecią gwiazdę,

już połknęłam i pół czwartej,

pod oczami szpetne ścielą się podkowy.



Stuk, stuk w okno!

Coś plusnęło - księżyc w dzbanku?

Krzywym nosem, utknął w fusach czarnej kawy.

Za...snę z kotem, za...modlona w twoim blasku...

kot na niebie,

księżyc w dzbanku,

ech, kabały...






2 komentarze:

  1. ja zasnę i zaśnie księżyc w dzbanku a rankiem zaspane słońce zaparzy kawę ... postawi pasjansa i ruszy wesolutko popędzić kota chmurom ... kot na niebie a księżyc ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśmiecham Się do Ciebie podwójnie , bo bardzo lubię ten mój wiersz i cieszę się, ze ktoś jeszcze, a Twój komentarz wlał mi dzisiaj do dzbanka kroplę nadziei której bardzo potrzeba:)
      Dziękuję i Pozdrawiam:)

      Usuń