nutki

nutki

wtorek, 29 marca 2022

Jedna

 



Zdjęcie : https://www.mojpieknyogrod.pl/artykul




Jedna


Ta chwila, już się nie powtórzy.
Kompletna, treścią przesiąknięta.
Coś chrzęści w pąkach, na gałęziach
mistrz ceremonii zaniemówił;
Wystarczył jeden drżący listek,
przechylił kielich jedną kroplą,
musnął bieguny od kołyski
i raz promieniem, raz szpetotą
bujał, aż blady świt oniemiał...
Dzień się urodził... Głośno krzyczał.
Pękało niebo, skrzypiała ziemia,
a gdy umierał, klękła cisza.


W chwili narodzin czas wywróżył
- ta Ziemia już się nie powtórzy.



aranek







niedziela, 27 marca 2022

Zanim kur zapieje ...

 


Mariupol przed wojną



Zanim kur zapieje…



Ciemność jeszcze pełna boskiej obecności,
z wolna ustępuje poranionej zorzy,
kur skrzydła prostuje, kurz z niemej ikony
osiada na słowa „ jeden z was mnie zdradzi”.


Milczenie jak pocisk ma kształt dyplomacji.
Na niedzielny obiad, wiatr niesie bezradny
mentorską przypowieść „synu marnotrawny”,
podajesz milczenie owiec bez pasterza…


Czas wojenny nagli - winnice przemierzać,
latorośli dojrzeć, oczyścić, pojednać!
Na ucztę zaprosić- matkę i żołnierza ?
Umyć nogi, ręce, odmówić „ Ojczenasz”…


Umiera Mariupol serce boskiej matki.
Za jednego złego – miliony ofiary.
Komu dobry pasterz dziś pobłogosławi
i słowo, po słowie przypomni Dekalog ?


Zanim kur zapieje… Pomni przykazaniom,
wstrząśnięci pociskiem - prawdą niemoralną,
pogrzebią zabitych, zranionych opatrzą,

powrócą krzyżową,własną ludzką drogą,
ukamienowaną nie lawirowaną
i nie będą pytać bo i nie ma kogo.

aranek









środa, 23 marca 2022

W ciszy

 


obraz : Edward Munch " Krzyk"
jeden z seri czterech obrazów " Fryz życia" (1892-1895)



W ciszy



Kłaniam się Panu, Panie Prezydencie Zełenski
gdy patrzysz w oczy światu, po prośbie przenajświętszej.
Słychać w niej krzyk dramatu niemierzalnej udręki,
płacz  zrozpaczonych matek, dzieci modlące szeptem,
serca brzmienie w huk strzałów armatnich, zapędzone...
Przystajesz na tę chwilę, ciężkich łez połykaniem,
poproszę razem z Tobą – racz wysłuchać go Panie...
- Raczcie go wysłuchać, przed  bezlitosnym pogromem.
Ratując Ukrainę, ratujemy planetę.
Jest ważny obraz Muncha – w nim wizja wielobarwna:
Na rozpalonym niebie krzyczy żółć, granat, czerwień
z tajemniczym zapisem – sygnaturą " wariata ".

W gromowładnej symfoni, nie spopieleje ziemia,
bo gdy zamilknie człowiek, wszystko straci znaczenia …



aranek




wtorek, 22 marca 2022

Stare szaty króli..

 


Maska wenecka
https://www.psychologies.ro/dezvoltare-personala-






Maski spadają



Kontrahent ”Reeboka” oszalał …
Z dnia na dzień interes mu zmalał…
Był szczyt i prosperita!
Wpadł w dół gdy kwit przeczytał:
Zabieraj hita i wy..e..alaj!

*

Leon z Marleną w mieście Ełk,
dom rozbierają, aż do więźb.
Palą ponadto,
ciuchy z Decathlon,
dom urządzili z Leroy Merlin.

*

Bojkot Nestlé! Nie miaucz Mustafa!
Sprawa jest taka - koniec Kit Kata.
jutro kasza i myszy,
potem, coś się wymyśli...
Ja bez cafe, też mam absmaka ...



aranek











https://oko.press/firmy-ktore-nie-wycofaly-sie-z-rosji/ 

piątek, 18 marca 2022

Wilkołaki



https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/zblizenia-skala-szarosci



Wilkołaki



W okamgnieniu mieszka chwila jedna z wielu,
przyczajona pełnią ciszy, czasem przeszłym.
Zapalona dzikim mniszkiem, gdy na przekór
pod cmentarnym płotem, o tych co odeszli
przywołuje magią mitów ich mądrości,
sycąc szczodrze dzikie kłącza i korzenie…


Taką wolą odrodzenia z ciemnej nocy
gorzkich ziaren, których siła w głębi drzemie.


W czasach wojen krwawi ziemia, płoną księgi,
tracą posłuch władcy i autorytety,
tylko nocą, tak jak zawsze czuwa księżyc,
od prawieków zmiennym światłem w oczy świeci;
Sypie ziarna srebrne korce, rajskim ptakom,
w pełni Chorsa mąci w głowach ścina gwiazdy,


lub podstępny zsyła koncept wilkołakom
w mroku rosną góry truchła, moc nieprawdy.


Niebo pęka gdy po nocy w poranionym
cudzie życia, ponad ziemią świt przyklęka... 
Spopielałe wstaje słońce i wygnanym
ze swych domów 
zwykłym ludziom, modli szczęścia
w głos skowronka zasłuchanym... Wiatr wymiata
pod cmentarnym płotem mniszka, puch rozwiewa.


Znów na wielkiej górze z truchła wilkołaka,
wzrosną mity tego świata i nadzieja…



aranek






środa, 16 marca 2022

Aktualizacja wiersza z 18. 11. 2015r.

 








Autor obrazu - Janusz Sokołowski z Charlęża






Na światowym bazarku


Komu baryłkę?
Komu serce?
Nie jeden kupi - kto się przyzna?

I możesz do krwi pióra zedrzeć,
zasadzić się na najemnika,

wymyślać hasła, snuć teorie
bardziej udane lub mniej zgrabne,
(kontrowersyjnie, czy roztropnie?)

Możesz!

Dopóki handlu z diabłem,
nie zaprzestaną ZDRAJCY świata,
którym mamona jedynym bogiem!
Póki nie zechcą pozamiatać,
gdy kupczą nawet,
pod boskim progiem.

Komu kobietę,
Komu oczy?
Nerka cenniejsza, niż antyki!
Zbiegły się hieny , też z Europy,
(szczekają w akcie hipokryzji),

gdy na igrzyskach już po wszystkim.
Płomienne hymny pod publikę,
można zdjąć białe rękawiczki -
potrójna whiski i sępy syte.

Maluczkim, koncert na uczuciach -
wszystko na sprzedaż,
co popadnie!
Zdrajcy okrakiem w trefnych łupach,
palą ogarki w spółkach z diabłem.

Kto "winowajcom" podłoży ogień?
Komu meczety solą w oku?
Kto sieje zamęt, wznieca trwogę,
biorąc zapłatę
za święty spokój?

Komu opłaci się ta wojna?
Warto przypomnieć tu - ad vocem
znanych statystyk, że historię
pisze ten sam, choć zmienny procent.

Potem cokoły i pomniki,
Na chwałę hossa - sny dostatnie,
po chudych tłustsze ciut karmniki,
mięso dla wszystkich – nie armatnie.

Kto komu?
kogo diabli wzięli?
A kto, za starym porzekadłem,
tak jutro wyśpi, jak dziś ścieli...

Kto zgarnie fanty w tańcu z diabłem?


Ps.

Zamiast udawać robić ściemę
i po kryjomu się bogacić,
Dopiszcie morał...
- Wyznaczcie cenę!
- Wyznaczcie cenę!


ZA POTWORA


- Kto zapłaci ?











wtorek, 15 marca 2022

 


Irina Maniukina - ukraińska pianistka ,
po raz ostatni gra na fortepianie w swoim rodzinnym domu,
zbombardowanym przez rosyjską armię.




Pożegnanie



Pianistyczne ćwiczenie Mistrza Fryderyka,
rozedrganą muzyką w zburzonej przestrzeni,
składało rozsypane, bezsensem schronienie
w spójną całość melodii, czułość pianissima

łzy, zmieniając w kryształki, szum wiatru w rozmowę
kołysanej wikliny, nieziemską etiudą.
Otuliło pastuszka, przed wichrową burzą
rozpylonym obłokiem wypełniając grotę.

I nie było już grzmotów, chociaż drżała ziemia
wyzwolona z pór roku, bliska jak skurcz serca
z czysto brzmiących akordów, etiudą Chopina.

Dreszcz przebiegł po klawiszach, kurz przylgnął do tętna.
W tym miejscu, już na zawsze muzyką zostanie.
Ptak zaobrączkowany - czas na pożegnanie…



aranek




Tę etiudę wykonywała pianistka na Pożegnanie
A - Chopin - Etude As-dur op.25 n 1







Brama

 

Fot. Ludmiła Sabadini, autorka obrazu.



W wiosennym rozgwarze 


Mrużę oczy, chowam w słońcu stary tydzień,
na cmentarzu dzięcioł bębni nowej wiośnie,
tutaj nigdy prostych pieśni się nie wstydzę,
wiatr poplącze, nawet te najbardziej proste.


Ludzką miarą (łez prawdziwych) - spłacam trwanie,
tej jasności, w której pławią się poranki,
takie piękne, aż ze szczęścia popękane,
myśli miękkie, jakby w ciszę wpleść rumianki.


Domki z kart, przehulał wiatr z aniołem stróżem,
teraz zwiewa smutne skrawki, chociaż wcześnie,
zanim z rosy wyschną w pąkach ścięte róże,
zgaszą światło, bo ktoś musi nawet we śnie.


Jutro zwiążę, koniec z końcem na pętelkę,
srebrny guzik przepadł w oknie czarnej ramy -
wszystkie szczelne, tylko jedno niedomknięte,
to z widokiem, dawno przeterminowanym.


Blask diamentów - dziś za koncert jest zapłatą,
aż się dzięcioł zapamiętał w tym rozgwarze –
jakby wbijał epitafium w wieko świata -
" w kwiecie wieku - wiosna przyszła na cmentarze".




aranek







niedziela, 13 marca 2022

Nu pogodi...



https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/wilk-i-zajac-po-latach


Nu pogodi ...


Raz „putinowski piesek w Kalkucie,
stały bywalec domu uciech
chciał dostać taniej
i dostał Tanię
z radą - „ idi na ch.j” w bonusie.

*
Architekt w Rosji problem miał,
Gdy pierwsze tory budował,
- Carze, jak będzie?
„A na ch.j szersze…”
I tak zostało, jak odrzekł Car.

*
Chciał się dogadać Prezydent z NATO
Lecz nic nie rzekło NATO, na to
Tak jakby, tak,
ale nijak
„In vino Veritas” jak mawial Platon.

aranek






sobota, 12 marca 2022

Kijowskie Anioły



Anioly Sławy - Wiaczesława Didkowskiego
fot: Cezary Rudziński



Kijowskie Anioły


Od niedawna w Kijowie zamieszkały Anioły,
Na placu Michajłowskim vis a vis pomnika
z Cyrylem i Metodym, jeden piórkiem dotyka
w złoto - krwistych zachodach sukien Księżnej Olgi.
Czuwa by złoty promyk nie musnął jej piersi.
Zwana Mądrą, władczyni patronką wdów będąc,
przywoła nawet ptaki na misją podstępną
chcąc wyrównać rachunki, więc jej anioł nie śpi...
Innym białe  sukienki, dziś zmieniono w szynel, 
Miały nabrać kolorów zgodnie z przeznaczeniem,
gdy ogień zajął niebo,  zstąpiły na ziemię,
drogowskazy Narodu z wiarą w Ukrainę.


Dzisiaj wraz z syrenami w czerwonych sukienkach
łzy zbierają i zmarłych wynoszą na rękach.



aranek










Kijów jest pierwszym z ukraińskich miast, w którym realizowany jest ciekawy i oryginalny projekt promocji turystyki i atrakcji kraju, "Anioły narodu, z wiarą w Ukrainę". Anioły miały zadanie pojawia się na ulicach, placach i skwerach Kijowa na turystycznym szlaku z posłaniami na tabliczkach dla Ukrainy od innych krajów oraz informacjami co symbolizuje rzeźba, dlaczego stoi właśnie w tym miejscu oraz co w pobliżu warto zobaczyć... Projekt miał z czasem objąć Ukraińskie inne miasta.


Tutaj więcej o Kijowskich Aniołach które dzisiaj płaczą
https://www.krajoznawcy.info.pl/kijow-anioly-slawy-49116 


piątek, 11 marca 2022

Przed eksplozją

 



zdjęcie:https://wydarzenia.interia.pl/raporty


Przed eksplozją



Pozieleniało w ulicznych witrynach,
dziewczęta z łąką zagrają w zielone.
Wnet przyjdzie wiosna co martwe ożywia ,
a twoje oczy, gniewem zapalone.
Z daleka słychać skowronkowy dzwonek,
środkiem alei pełza gąsienica...
Zaraz wybuchnie… czekają na sygnał,
a twoje serce bije zatrwożone…
Słowa, okrutne burzą tok rozmowy;
Krwawnik, dziurawiec i maki czerwone
- dlaczego płaczesz i odwracasz głowę?
Jest wybawienie - dworzec kolejowy!

Przytulasz dziecko i modlisz poezję
minionej wiosny Amor przebił serce.



aranek





czwartek, 10 marca 2022

Zamknięte

 



ZAMKNIĘTE


Rzewną kołysankę chciałam dziś zaśpiewać …
Serce się wyrwało między głuche dzwony,
na cerkiewne wieże, na kopuł korony
poniosło melodię

- niech słyszy Genewa!

Przerywany oddech, przed ostatnim tchnieniem,
- niech świat spojrzy w oczy, ufności bezbronnej,
wśród małych, najmniejszej... Bez winy, bezstronnej
istoty człowieka, od bestialstwa niemej.

- Niech zamilkną, dzwony, życie wstrzyma oddech.
Tylko młode listki na płaczących wierzbach,
żagielki łagodne, czyste jak sny dziecka,
uwolnią melodię na ostatnią drogę.

Przerwane preludium płynie rytmem serca,
ponad wszystko wzniosłe dla Ziemi

- słyszycie?

Cenną kompozycję napisało życie.
- To pierwszy krzyk dziecka
(dziś zbrukany przekaz ).

Łzy zbierają ptaki w proklamacje święte,
złotą karmą ponad przerażoną strefą.
Płacz matek jak mantrę pochwyciło echo:
Zróbcie coś, bo niebo, powie wam
- Zamknięte.

aranek









wtorek, 8 marca 2022

Na wieki

 


Zdjęcie: Magia/Sennik




Na wieki



Turnia jest dla góry jak mądrość zdobywcy
w spiętrzeniu granitu, aurą samorodną.
Widząc sens istnienia wśród kosodrzewiny,
gdy poskramia dzikość gradem łez z pokorą,
zadurzeni w szczytach, kłaniamy się wielkim.


Drzewa zdobią góry a mędrcy – Narody.


W skałach drzemią echa dawnych przepowiedni,
z górskich źródeł tryska memento dla glorii
- pnij się, do krwi własnej do zmarzniętych kości!
Tych którzy to pojmą - docenią żywioły.
Osiągną szczyt prawdy wśród wichrów historii
ponad wszystkie piętra - wzorzec dla potomnych .


Ci, co mierzą pychę kantem ostrej grani,
knują spiski przeciw odwiecznej naturze,
nie chwycą się nieba, mając ziemię za nic!
Na pohybel zdrajcom w ich fikcyjnej górze!
Zastygną w przepaści odwróconej turni,
ukamienowani przekleństwem potomnych.


Sprzymierzeńcy złego bez cienia pokory,
odór z czarcim piętnem zabiorą do trumny.



aranek









 

 

 


piątek, 4 marca 2022

Do rosyjskiego żołnierza

 


fakt.pl/wydarzenia/swiat/wojna-na-ukrainie-rosyjskie-wojsko-atakuje-Kijów




Do rosyjskiego żołnierza



Dumny żołnierzu Federacji,
przeczytaj jeszcze raz przysięgę!
Upiorną tworzysz dziś legendę,
dla tego, który pod Sąd Haski.


Być czarcim sługą to nie chwała,
krwawy pogromco dzieci, matek
- myślisz bombardier i bohater?
Mięso armatnie dla tyrana!


Nikt ci medalu za odwagę,
ni ręki, (jeśli będzie ręka)
nie da!
Na tamtym świecie żaden,
tu w czarną ziemię każą klękać.


- Gieroj ? Zabójca ?
Ich zapytaj…
Weź, umyj ręce utarzane,
we krwi sąsiada i przeczytaj
- czy TO naprawdę przysięgałeś ?
Pogorzeliska, łuny cmentarzysk,
zastygłe grozą, dziecka oczy ?

- Jeśli, ci człowiek i Bóg wybaczy,
to jest twój awans - młodszy chorąży.


Wracaj do domu, umyj ręce,
pomódl się za tych którym życie,
zmieniłeś w piekło za kacykiem.
Co dzień przysięgaj - nigdy więcej.




aranek






 


środa, 2 marca 2022

Wszystko co piękne

 


stacja metra w Kijowie

Wszystko co piękne  


Inność każdego człowieka,
ziemia rodząca wiosnę,
odpowiedź leśnego echa,
słońcem zbudzony pierwiosnek.
Więc ja buduję świątynie
każdego dnia, od początku
nadaję im nowe imię,
rosną w deszczu lub słońcu.


W nocy podpalił ktoś ziemię.
Dziś rano płynęło rzeką
złem uczynione cierpienie,
za groblą … tuż niedaleko.
W południe znikały domy,
w korony drzew wpadło niebo.
Syreni śpiew niepokornych,
za groblą … tam niedaleko.


Przyklękam nad gruzowiskiem,
podnoszę główki pierwiosnkom,
dzisiejszy dzień zbełtał wszystkie
kolory, dziecięcym oczom.
Wieczorem zasypiam w metrze,
w nocy to miejsce jest święte.
Zostawiam szept w ciepłym swetrze
- myśl o tym wszystkim co piękne.



aranek






_