nutki

nutki

niedziela, 28 marca 2021

W zimowym ogrodzie


  Autor obrazu - Jacek Malczewski 


W zimowym ogrodzie


Zaprowadziłeś mnie do ogrodu,
po martwych różach pełgało słońce,
już nie krwawiły, brakiem splendoru
stygnące truchła, chandrą ziejące,
a ona drżąca pod zimną ziemią.
Jęk Eurydyki w jej gardle więźnie
własnym odzewem, na przekór cieniom
- nałóż sandały, przybądź Hermesie!


Wtedy opadłeś jak w dziką gruszę,
szczepiąc natchnąłeś - weź miodne czerwie,
nie musisz tęsknić za Orfeuszem,
w gęstości mroku bądź sobie wierną !
Zmieniona w Nike, złotym dotykiem
przebij skorupę, słońcu uległa.
Weź słodycz gruszy po Eurydyce
i kochaj wolność jak stąd do nieba …



aranek













sobota, 27 marca 2021

Azyl

 





Azyl


Twoje mądre, uważne oczy,
bursztynową zwężają ciszę,
w pustej szklance śpi nocny motyl,
do ucha mruczy bazyliszek.
" Zostań jak zechcesz " (tulisz słowem),
 częstujesz jutrem
- to zadrapanie... zniknie do rana...
- Pamiętasz sowę?
Jutro masz spowiedź w okiennej ramie.

Księżyc ma twoje uważne oczy,
skrzą dziś zmieszane kroplą dżinu,
srebrne niteczki zaplótł w warkoczyk,
nic poza tym, się nie zmieniło.
Noc gubi dystans na jeziorach,
rozjaśnia ciemność światłem z Wenus,
życie nie mieszka w pustych słowach
- przytul się szczelnie, cii... nic nie mów.



aranek






środa, 24 marca 2021

Życzenia - Wielkanoc 2021



 

Na okoliczność Świąt Życzę Wam, Waszym bliskim, dalszym i nieznanym … Zdrowia, Zdrowia, Zdrowia … a potem spełnienia tego co dla Was najważniejsze, bez względu na wszelkie podziały niech to będzie okazja do czynienia i przyjmowania piękna i dobra oraz wzajemnej miłości i życzliwości . Życzę nam wszystkim zatroskanym i cierpiącym żeby wróciła radość, uśmiech i wiara w sens życia.

 

Serdecznie Pozdrawiam - Aranek



https://pl.pinterest.com/pin/351703052123747627/




Zdziwenia

Dziwię się nocnemu niebu
i powracającym ptakom
śródoceanicznym grzbietom
rzadkiej meduzie na brzegu
kozicom górskim na grani,
szczytom nieosiągalnym
Amurskiemu lampartowi
nie dziwię się
już ...

Człowiekowi …


aranek








wtorek, 23 marca 2021

Rajski ptak

 


Les Amoureux - Marc Chagall 1887 -1985
(Kolekcja prywatna)



Rajski ptak


Noc nas uwodzi aromatem,
cyprysy kładą cień na sukienkę.
Zakwita nami tysiące kwiatów,
odwracasz głowę, spoglądasz z lękiem,
żeby usłyszeć kwilenie ptaka
- czy złowróżbne to wołanie?
Patrzysz jak dziczka połamana,
w oddali, kontur wioski zostanie…


Wtulam się w szczyty, orfickim lękiem.
Krwawią rubiny kolorem sukni,
w nich się spowiada strapione serce,
ptakiem wędrownym, który się spóźnił
uwić przed nocą bezpieczne gniazdo.
W poszukiwaniu drogi – pod słońce,
złamanym skrzydłem zapalił światło
miłości, nigdy nas nie kończącej …



aranek







piątek, 19 marca 2021

Mezalianse



Pantofelek kopciuszka


Mezalianse


Spadła gwiazdka z półświatka, utknął jej obcas w darni
razem z kocim ogonem - kocur rozdarł pół miasta,
aż na dachu piekarni przechyliła się kwadra,
no i wpadła w mezalians z długim cieniem latarni.

W garncu marca dojrzewa przyprawiona finezją,
bossanova - liryka pod godowym płaszczykiem,
lekko miesza powietrze szumem bocianich skrzydeł,
zapach ciepłego chleba, ćmi spełnienia esencją.

Skąd się zerwał podrywacz w prochowcu wszędobylskim,
rozdmuchując aromat na skwery i ulice…
Zgrywa niby wariata i zrywa okiennice,
by do rana pół świata znało smak sensacyjki.

I zabrzmiała melodia, kosmicznym dysonansem;
Dziewczyna na bosaka, niosła kota pod dresem,
piekarz wracał do domu ,wtem wykukał w latarnię,
spotkał boćka z przesyłką pod zdziwionym adresem.

Refren czkawkę odbijał, szumiało młode piwo,
nagle każdy zapragnął uraczyć się szaleństwem;
Zrywać, spijać, lub wdepnąć... Wiosnę rwać dzikim pędęm…
Pod złamanym obcasem, wyrósł fiolek z pokrzywą.


aranek







niedziela, 14 marca 2021

Szkatułka







Szkatułka


Niech każdy zabierze co mu się spodoba.
Ozdobne precjoza - zimne ludzkie słońca,
ich blask, martwym będąc, zapłodni od nowa
ślady przemijania, zatopione w żądzach.
In spe, nowe życie dla nich się otwiera;
Znowu, będzie chodzić zegarek z dewizką,
wreszcie w pełnej glorii, znudzona kamea
i krzyżyk na drogę, odetchnie tak blisko.


Tępy blask obrączki, pechowy pierścionek,
załzawione perły, zerwany łańcuszek…
Nie wystroją pustki finezyjne kolie,
udawanym blaskiem - imitacją wzruszeń.
Zostawcie aksamit dyskretnej wyściółki,
żeby nikt nie dostrzegł, nadto nie usłyszał,
(kiedy zamkną wieko ozdobnej szkatułki),
tajemnicy wnętrza, gdy nastanie cisza.



(aranek)





środa, 10 marca 2021

Klucz

 



Obraz - Irene Sheri



Klucz 


Niemowlę usypia kołysaną nutką
o zapachu mleka, śnić będzie do rana.
Pomiędzy kroplami, wyłania się „ ma ma”,
zabielone słowo rodzi się cichutko.
Pierwsze - drogocenne, sfrunęło bezwiednie,
w półsennym zachwycie, zamglone zasypką,
śmieszne dziwadełko, pochwycone, szybko
przysiadło na wargach misternym narzędziem
- kluczem poznawania. Wśród hierarchii znaczeń,
ważniejszym niż łyżka, zegarek czy rower.
Z każdym dniem przybywa i słowo po słowie,
bogaci precyzję, strategią doświadczeń.

Jakie znajdzie cele wśród ułudy życia ?
Sztukę samą w sobie, daną człowiekowi,
wartościowe światło, by rozjaśnić drogi,
błysk sławy, czy ostrza, skrytego w poszyciach?
Komu kłaniać będzie, czy służyć powinno?
Zniewolonym będąc, nie osiągnie celu,
jedno już wystarczy, żeby zranić wielu,
nim zawyrokuje, lepiej by zamilkło. 
Jest czystą poezją słowo łzą dotknięte,
bez razów, policzków kluczenia złym żartem,
lecz stąpa przez ciernie, toż miało być święte,
lśnić magicznym kluczem, mieć skrzydła rozwarte...

...


aranek