nutki

nutki

sobota, 31 października 2020

Wodowanie

 

USS "Constiytution"



Wodowanie

Góra zerwała się z lodowca
okręt zajęty płomieniami
w parowych kotłach
mgłą na fali

płynął Titanic. 

Groza w ciemności przyczajona
a on przyspieszał rozgrzany
doszło do starcia
lodu z ogniem 

utknął Titanic... 

Jedni krzyczeli karygodne
inni do pieca dokładali
kruszała stal
miękły grodzie

tonął Titanic.. 

To tylko przechył pili szampana
wodoodporni wycofani
tania orkiestra
melodramat

tonie Titanic. 

Niezatapialni, wodoodporni
pasażerowie i pan kapitan
pieśnią jesieni
do historii

spychają Titanica…

Szczury za burtę zbędny balast
dostojni goście i publika
my tu i dzisiaj i od zaraz

ratujmy Titanica!

Nie ma to tamto że przechyły
że jakiś Neptun, boska świta
mostek i stery - dziś dziewczyny

prowadzą Titanica!

Nie zegną karku to nie one
jak Wikingowie nie zmażą krwią
lecz skropią bukszpryt jak w Bostonie

USS „Constytution”


Aranek 









środa, 28 października 2020

Żeby wiosna

 


Plakat Il. Zofia Chamienia)


Żeby wiosna była czysta


Nastała prawdziwa jesień
nigdy nie była bardziej wyraźna 
rozsypała najcenniejsze złoto na ulice. 

Krzykiem wiosennych ptaków żegna przejrzałość
można posprzątać szkodniki dokładnie do ostatniej
uśpionej larwy pozamiatać gasnące szelesty
żeby nie przyczaiły się w snach zimowych .

Nie czas na herbaciane wieczory
 
trzeba zapalić pochodnie
oświetlić bramę do wyjścia
i krzyż na drogę...



(aranek)







wtorek, 27 października 2020

Nie ma przyzwolenia

 

Plakat Magdalena Pankiewicz


Litania do nieskończoności


Na pozłacanym sianie 
zamiast pytyjskiej śpiewki
odmówcie litanię
beznadziejni pastuszkowie
                                                                 *bądź nam busolą 

Ciało Kobiety mądrości i miłości pełne
Ciało Kobiety dla prokreacji stworzone
Ciało Kobiety podle bezczeszczone
Ciało Kobiety grzechem kazirodczym splamione
Ciało Kobiety mocą nadprzyrodzoną natchnione

za jednego srebrnika za woreczek
całe stado owieczek
za każdą kobietę
krzyczą żywe kamienie
*daj przetrwanie

Ciało Kobiety tarczą faryzeuszy upokorzone 
Ciało Kobiety niezapomnieniem uświęcone
Ciało Kobiety na ciosy niesprawiedliwe wystawione
Ciało Kobiety krzykiem w ciemnościach usłyszane
Ciało Kobiety mocą nieskończonosci obdarzone

za plucie w twarz kobietom
za "Magdaleny" na kolanach
za płaszcz krwią i kpiną zbrukany
za słów kamienowanie... 

Ocal je od sprzedawczyków
               Panie... 



(aranek)            





niedziela, 11 października 2020

Afrodyty bezsenne

 

fot. Kwiatki.org

Afrodyty bezsenne

Parafraza do wiersza Agnieszki Osieckiej
 "Szukam wiatru w pol
Są takie róże od innych odmienne,
wtopione w tłum na ulicach
Nikt o nich nie wie, karmią się srebrem
bezsennego księżyca.
Pachną esencją róży bukietem,
afrodyzjakiem miłosnym.
Z burzy upchniętej pod beretem,
wystaje nieśmiały kosmyk.

*~~*

Zawieszam nad stołem karminowy pąk, 
niech płonie „sub rosa” całą wieczność stąd, 
otwieram się wolno tylko jeden raz, 
spirala jest drogą wiodącą do gwiazd. 


Są takie róże od innych czerwienne,
w zziębniętych rękawiczkach,
chowają dłonie zranione cierniem
nie przestając zaciskać.
Wracają nocą w czerwonych szpilkach, 
stuk puk na mokrych ulicach, 
pijane deszczem słów kropel kilka, 
od bezsennego księżyca.

*~~*

Zaparzam esencję z winną kroplą krwi;
Pięć płatków, pięć epok w hauście pięciu win. 
Zamykam się wolno tylko jeden raz, 
spirala jest drogą, trwa ostatni akt. 

(aranek)












czwartek, 8 października 2020

W malinowym sztormiaku

 



Obraz :Zurab Martiashvili





W malinowym sztormiaku


W malinowym sztormiaku zapięci na zamek,
rozkosznej naleweczki smakiem odurzeni,
wypełnialiśmy każdy ułamek przestrzeni.
Dotyk gęstych zarostów wzmagał temperament.

Spóźnionym krzykiem ptaka zachwiała się łódka,
gdy zgarniałeś maliny z wyciągniętej dłoni
- dłoni powiedziałam? Aleś się zapłonił,
aż oddech powstrzymała, znikąd przyszła mrówka.

W owocowym zapachu, sunął ścieżką w ciemno, 
palec na błyskawicznym suwaku sztormiaka,
zakwitał pełny księżyc w malinowych znakach
- ups, trochę się wylało kiedy był nade mną.

Zapachniały maliny na środku jeziora,
pod zachwyconą chmurą, wokół czarnych źrenic.
Nie było, już nikogo na wodzie i ziemi,
nastała nami nowa nasycenia pora.

I stało się jak zawsze od kiedy świat światem,
jedną chwilą trzy razy księżyc twarz odmienił, 
gdy rwaliśmy owoce płynąc do jesieni
w malinowym sztormiaku schowani przed wiatrem. 



(aranek)








poniedziałek, 5 października 2020

Smak ostryg

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medyc


Smak ostryg 



Na wieczornym brzegu, gęstnieje powietrze,
wiatr wdziera się pod skórę nie znajdując szyfru;
- Skąd przyszłam? Z jakiej nocy nagły poryw wichru,
przywiał mikro cząsteczkę która na dnie, we mnie...
Odcisk stopy na piasku - odbitką z przeszłości,
łudzące przywidzenie, wyobraźni omam
w organicznej inkluzji magia bursztynowa,

osobliwe archiwum w spływającej kropli;

Ciężkiej od całkowitej sekwencji genomu,
ważkiej dla tu i teraz chwili łatwopalnej.
Krew krzepnie, przemieniając się w róże cmentarne 
bez początku, bez końca do ziemskiego grobu...
- Jakim śladem przeminę, jakim przetrwam grzechem?
Fala stopy obmywa, wchodzę coraz głębiej,
zimno zawraca z nurtu pospolitym lękiem 

- skąd przyszłam, po co jestem, dlaczego człowiekiem?

Księżyc lśni w pustej muszli, rozcieram smak soli, 
na wargach jeszcze drżących, spierzchniętych od wiatru,
rozpoznaję zmysł życia w dotyku kryształków; 
Ostro... Słodko... Wybornie - tylko dla łakomych.
Impulsywnie wtopiona w zapach morskiej bryzy,
przemijam winnym śladem dodatku do ostryg, 
afrodyzjakiem życia smaczkiem ostro - słodkim,
wchlonięta w czeluść czasu  uśmiechem wampirzym.

         

 aranek




sobota, 3 października 2020

Życie jest piękne



Kameleon z Madagaskaru
Zasłynął z tak dużych rozmiarów
narządu smaku
że - debeściaku... 
Wzdychała fauna pośród szuwarów.

 


Rozmodlona skowronkowa
trochę dzisiaj jest nerwowa
bo świergolił gil
mężuś jedną z wilg
aż pod niebo „przepierował”.







Sęp z okolic Sahelu,
do żony rzekł po weselu
- no nie bądź już posępna,
zrobimy to na sępa,
a wysiadywać będzie wielu. 


(aranek)