stacja metra w Kijowie
Wszystko co piękne
Inność każdego człowieka,
ziemia rodząca wiosnę,
odpowiedź leśnego echa,
słońcem zbudzony pierwiosnek.
Więc ja buduję świątynie
każdego dnia, od początku
nadaję im nowe imię,
rosną w deszczu lub słońcu.
W nocy podpalił ktoś ziemię.
Dziś rano płynęło rzeką
złem uczynione cierpienie,
za groblą … tuż niedaleko.
W południe znikały domy,
w korony drzew wpadło niebo.
Syreni śpiew niepokornych,
za groblą … tam niedaleko.
Przyklękam nad gruzowiskiem,
podnoszę główki pierwiosnkom,
dzisiejszy dzień zbełtał wszystkie
kolory, dziecięcym oczom.
Wieczorem zasypiam w metrze,
w nocy to miejsce jest święte.
Zostawiam szept w ciepłym swetrze
- myśl o tym wszystkim co piękne.
aranek
_
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz