Moje serce, podobno jest leniwe.
Coś podobnego! Było wyrywne,
jak pies sąsiadki,
Rzadki przypadek nadgorliwości.
Ufny dla gości łasi się, macha
ogonem, skacze z radości między
salonem, kuchnią i swoją miską
i co ma z tego, nic szczególnego,
często idzie spać o suchym pysku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz