"Święta u babci"
Zapamiętałam krzyk gęsi przy stawie,
białe koszule potargane wiatrem
i słońce co szyło jak złoty krawiec
wielkie marzenia pół serio, pół żartem.
Taki był pyszny tort marcepanowy
i skradziony zając z babcinej święconki,
poszłoby na kota, bo przecież łakomy,
ale winowajca nabawił się kolki.
Dom pękał od gości, a baby na stole
kusiły nieznośnie zdobione lukrami,
jajka malowane z tak wielkim mozołem
i pierwsza sukienka przymarszczona w talii,
która doszczętnie uległa zniszczeniu,
zwiewając biegiem od wiejskiej tradycji,
utknęła na płocie jak przeznaczenie,
zapominając o wzniosłej pozycji.
Wesoły dzień nastał na Rezurekcji
i takie wesołe były tamte święta,
na zawsze pozostał w mojej pamięci
lukier i mokra dorosła sukienka.
Dzisiaj wspomnienie pogłaskało czule,
marcepanowym znajomym zapachem,
prasując obrus i białe koszule,
słyszę krzyk gęsi u babci przy stawie.
Zapamiętałam krzyk gęsi przy stawie,
białe koszule potargane wiatrem
i słońce co szyło jak złoty krawiec
wielkie marzenia pół serio, pół żartem.
Taki był pyszny tort marcepanowy
i skradziony zając z babcinej święconki,
poszłoby na kota, bo przecież łakomy,
ale winowajca nabawił się kolki.
Dom pękał od gości, a baby na stole
kusiły nieznośnie zdobione lukrami,
jajka malowane z tak wielkim mozołem
i pierwsza sukienka przymarszczona w talii,
która doszczętnie uległa zniszczeniu,
zwiewając biegiem od wiejskiej tradycji,
utknęła na płocie jak przeznaczenie,
zapominając o wzniosłej pozycji.
Wesoły dzień nastał na Rezurekcji
i takie wesołe były tamte święta,
na zawsze pozostał w mojej pamięci
lukier i mokra dorosła sukienka.
Dzisiaj wspomnienie pogłaskało czule,
marcepanowym znajomym zapachem,
prasując obrus i białe koszule,
słyszę krzyk gęsi u babci przy stawie.
Te święta z dzieciństwa są niepowtarzalne, dlatego pozostały w pamięci, a Ty Tereniu przywróciłaś je pięknym wierszem - dziękuję:))
OdpowiedzUsuńI po co nam się chciało dorośleć Basiu:)) Życie było piękne i proste, tylko kto to mógł wiedzieć.Pozdrawiam Cię Basiu świątecznie:))
OdpowiedzUsuńtakie świeta są nigdy niezapomniane i te wspomnienia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w drugi dzień świąt Tereniu:) miłego dnia:)
Tak nie zapomnę nigdy tamtych czasów i babci, która zajmowała w moim sercu ważne miejsce - dobrze, że mam takie piękne wspomnienia, to bezcenny skarb :)
UsuńPozdrawiam świątecznie Bożenko :)