nutki

nutki

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Cienka granica



Jest taka cierpienia granica,
za którą się uśmiech pogodny zaczyna"
/Czesław Miłosz/



Cienka granica

Jest taki nerw, jak nić jedwabna,
łza diamentowa, przezroczysta,
inkluzja myśli marnotrawnej
wtopiona w górski kryształ.

Jest taka chwila bezpowrotna,
jak jeden ruch, jak twarzy grymas,
niedościgniona i przelotna,
jak rozpędzone neutrina
i jeszcze też, jest taka przestrzeń,
której przy sobie nie zatrzymasz,
która wypełnia krople deszczu,
sokiem zawiesza w roślinach.

Zegarem serca, mgnieniem oka,
milisekundy nie uchwycisz -
jest czasoprzestrzeń bezpowrotna,
za którą bólu nie usłyszysz.
Odpłynie falą zakłóconą,
kamień zatopi w głębinach,
zasieje nową myśl szaloną,
cierpienie w kadrze zatrzyma.


aranek


4 komentarze:

  1. To taka dziwna
    dla mnie granicą,
    której przebycie
    co dzień zaliczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąż fascynuje i zachwyca,
      choć czasem trudna ta granica.

      Dziękuję i Pozdrawiam Jan Toni:)

      Usuń
  2. Tereniu z życia wzięte, ale z nadzieją...
    Bardzo ładny wiersz:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez nadziei trudno żyć ona nadaje sens:)
      Pozdrawiam Basiu:)

      Usuń