/obraz:Vladimir Volegov/
Przejrzyj się we mnie dziewczyno i
koniczynką
światła pomaluj czuły, nokturnowy sekret.
Szatan zajęty, bo pełny księżyc się wymknął,
a on jest w tobie,
w każdej najmniejszej kosteczce.
Kiedy lubieżnie patrzy z zimnej tafli lustra,
anioły sypią cukier, jak poranną rosę -
nie wstydź się uczuć dziewczyno, chwila
jest krótka,
jak złudne szczęście, więc wytańcz, wytańcz
tęsknotę.
Wieczór plącze się w koronce - cichnie orkiestra...
W ostatnim takcie
melodii, deszcz kryształowy -
lśnią rubinowe krople na czole maestra.
Pozbądź się złudzeń kobieto! Sztuczne klejnoty
zafałszowały świat ciemnosiwego lustra,
wciąż tańczysz na szkle - iluzją kaleczysz dotyk.
Tereniu piękne słowa i przesłanie takie życiowe - wytańcz się dziewczyno, dopóki jesteś młoda, łap szczęście, bo starość obedrze z wszelkich złudzeń.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten obraz.
Miłego dnia :))
Dziękuję Basiu:) Otaczający nas świat czasem się zdaje jedną wielka iluzją a życie komnatą krzywych luster. kiedy byłam mała dziewczynką straszono mnie że w lustrze siedzi szatan - kiedyś nawet próbowałam go zobaczyć, ale on akurat schował się zupełnie gdzieś indziej:)
UsuńPozdrawiam Basiu serdecznie i życzę jutro miłego leniuchowania :)
Cześć Teresko, moja mama mawiała dosadniej, nie patrz się tak w lustro bo diabeł ci d... pokaże... :))) Też miałem wtedy wiosen niewiele i jesieni mniej jeszcze. :)
UsuńDobry wiersz Teresko. Pozdrawiam Cię serdecznie. Strawberry Fields Forever! :)
To były wtedy metody wychowawcze - dla grzecznych chłopców i dziewczynek , jeśli chodzi o mnie to raczej nieskuteczne, bo łamałam wszelkie zakazy chociaż się bałam a strach wiadomo - także rozwijał wyobraźnię, no ale wyrosłam i już się nie boję :)))
UsuńJa także Cię pozdrawiam Arku serdecznie:)