Zdjęcie : http://fireblossom-wordgarden.blogspot.com/
Romanca z księżycem
Srebrną ścieżką stąpałam,
aż zakurzyłam stopy.
Kochałam, ach kochałam -
zielone heliotropy.
Przypięłam skrzydła duszy,
leciała, ach leciała,
światłem –bryzą pokusy,
wieczną, jak morze falą.
.
Brodziłam po kałużach -
przemokłam, och przemokłam,
burą chmurą, gdy w chmurze,
chciałeś się ze mną spotkać.
Naderwane kieszenie,
gorące od omyłek,
a ty niezmiennie, zmienny -
durzyłeś, ach durzyłeś.
zachłannym winobluszczem,
oplotłeś sny, oplotłeś,
i bezwstydny swój uśmiech,
zostawiałeś na oknie.
Maściłam srebrem usta,
spadałeś we mnie deszczem,
w rozpustach, ach rozpustach
byłeś pełnią i jesteś.
Mam ciebie pełne oczy,
Zielone, ach zielone,
i łąki wielkiej wiosny,
gdy w moją, błyszczysz stronę.
aranek
Taki romantyzm liryzm bije z tych strof aż cieplej robi się w serduchu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i miłego dnia Tereniu:)
Hej Bożenko:)) Śpiewasz jeszcze po meczu?
UsuńJa wczoraj uległam...euforii i jak już odśpiewałam z całą Polską hymn, to widzisz potrzeba śpiewania została, a do towarzystwa został mi ten najwytrwalszy, wymarzony więc śpiewałam ach śpiewałam - dzisiaj powinnam napisać - kasowałam ach kasowałam ale niech sobie Ma !
Miłego dnia Bożenko i fajnego tygodnia :)))
♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥~
OdpowiedzUsuń♥_(.•´♥...ŻYCZĘ
`*.*´¨)♥WSPANIAŁEGO
¸.•)´♥. POGODNEGO
.•´♥.. DNIA
¸.•)´♥.. POZDRAWIAM:)*
Dzień dobry Agatko - po takich serduszkowych pięknych życzeniach będzie, chociaż zachmurzyło się co nieco, ale co tam deszcz ma swoje uroki szczególnie jesienią :)
OdpowiedzUsuńTobie tez Agatko życzę uroczego poniedziałku :)
Ależ lirycznie Tereniu i te powtórzenia potęgują romantyzm obrazu niezwykle - jak zwykle - ciepłego, kolorowego. Teraz przydałaby się piękna, sentymentalna muzyka i zmysłowy, kobiecy głos do odśpiewania tej romancy. Pięknie :)))
OdpowiedzUsuńNo próbowałam wczoraj Basiu moim zmysłowym i dzisiaj chyba księżyc będzie w nowiu - możliwe że zwiał :)) I kto by powiedział że natchnienie liryczne spłynie po wygranym meczu ???
UsuńMiłego wieczoru Basiu :)
Dokładny rewers mojego dzisiejszego... :))) Ślicznie, Teresko, bardzo, bardzo... Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńA zaglądałam niedawno to mi Caligula prychnął - "nic nie ma jeszcze" - idę w takim razie ucztować:))
UsuńTrudno się dzisiaj nie uśmiechać Arku - Miłego wieczorku :)
Czarujesz, Tereniu melodią słowa...aż do rozmarzenia! :-)
OdpowiedzUsuńBeatko:))
UsuńCzasem bywam czarująca,
nie raz, czarownica -
wszystko zależy,
od fazy księżyca :)))
Dobrej nocy Beatko :))
Piękny, romantyczny, sentymentalny wiersz...cóż po takim POLSKIM sukcesie wena rozgościła się w niejednej duszy...
OdpowiedzUsuńWitaj Leno:) Wiesz jak to jest - jej potrzeba czasem tak niewiele, jedno ciepłe słowo, przypadkowo zatrzymany obraz lub spojrzenie i już się przysiada i piosenki podpowiada albo tańczy walca takiego jak ostatnio u Ciebie :) ) A co dopiero taka radocha jak to zwycięstwo - ja to nawet patrzyłam tak po skosie spod rzęs, żeby czasem nie zapeszyć :))))
Usuń