"Niedolatowienia"
Grześ Latoski mieszkaniec Ostródy,
nie był łysy, lecz ogniście rudy
a za to, że w nazwisku
miał lato, raz po pysku
dostał po meczu, aż zaniemówił.
Latona z wyspy Kos,
była Herze nie w nos,
gdy, ta jako żona,
wezwała Pytona,
Lat zwiała do Delos.
Roman Czejarek ze Szczecina,
innej roboty się nie ima.
Po całym kraju, gdzie popadnie,
z Pierwszym Programem, lata z radiem.
Czaj! Jarek! Wkrótce będzie finał.
Kombinowała Renatka z Łodzi,
jak ma się latem z laptopem schłodzić.
Wpadła na pomysł dość niebanalny,
pod parasolem w środku fontanny,
serfując dyszy, na dyszy, do dziś.
Chwalił się Oleg z Kisielina,
nikt, tak jak, ja nie robi wina.
- Mogę ten wykład ci uwznioślić,
mam dwie niewinne latorośli!
Wrzasnęła Baśka D. z Lublina.
Świetne! A jeden, ten ostatni... :) Pozdrawiam Teresko. :)
OdpowiedzUsuńŻaba też ekstra. :)
OdpowiedzUsuńNo a jak? Żaba najlepsza i ma winko chociaż dzisiaj to tylko rozcieńczone :))
UsuńMam nadzieję ze nie podpadnę za bardzo :)) Dziękuję Arku - miłej niedzieli:)
Serdeczności :)
Raz w mennicy koło Zgierza
OdpowiedzUsuńtam kasiarze nieźle żyją
Kwinto spytał sie mincarza
Ja przepraszam czy tu biją ?
Nie miał szczęścia typ spod Łaby
i choć ideałem nie był
poszedł gość na zwiady w środę
by poderwać dziewczę młode
gdy szedł z Basią piękną laską
ojciec Basi przybiegł z lagą
i drab czmychnął - poniósł fiasko
bo nie grzeszył zbyt odwagą ...
Terenia dziewczę hoże
bywa zawsze tu w humorze
fraszki składa w rym układa
i o świętkach też w pokorze
i tu ukłon składam... Ja
rzadko mnie tu rym wychodzi
bo ja tylko białe przeważnie wiersze płodzę
madame...
buziaczki Tereniu:)
Bożenko!!! Ale miałaś polot :))))) Jak Cię lubię - bomba! ha ha
UsuńZnowu sprawiasz, że mam uśmiech naokoło głowy:)
Dziękuję szczególnie za " dziewczę hoże"
Ja wiem że piszesz "na biało" tym bardziej dziękuję i nisko kłaniam za rymowanki które bardzo lubię:)
Miłej niedzieli Bożenko:) U mnie zanosi się na burzę i dobrze:)
Fajnie Bożenko, z polotem :))
Usuńa miało być tu mi nie mnie
OdpowiedzUsuńgapcia ze mnie;)
cieszę sie Tereniu widząc uśmiech na Twoich ustach :)
Bożenko:) Nie przejmuj się drobiazgami - tutaj każdy życzliwie domyśli się, że mała literówka może się zdarzyć :))
Usuń:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńSuper! Tereniu te moje latorośle nie takie nie-winne:))
Fajnie, na wesoło, tak lubię :)))
Żaba chyba już wychlała, bo minę ma nietęgą :))
Miłego wieczoru wszystkim:)
No popatrz Basiu, a jak ją wklejałam to ucha-chana była od oka do oka:)))
OdpowiedzUsuńBasiu, właśnie te limeryczki wytrzepałam z naftaliny, bo nie ma to jak dobry humorek przy niedzieli, nawet jak się zanosi na burzę:)
I ja Tobie Basiu pięknego wieczoru życzę:)
Podziwiam, sypiesz wierszami jak z rękawa, i myśl tak zgrabnie w nich układasz.....z pokłonem,Lena
OdpowiedzUsuńDziękuję Leno:)) Moje rękawy będę musiała niebawem przykrócić, ale póki co mam w tym najlepszą rozrywkę - to wspaniałe hobby bo łączy wszystko co lubię i pozwala jeszcze na kontakt z wspaniałymi ludźmi :)
UsuńMiło że o mnie pamiętasz -to ja się Tobie pięknie kłaniam :)