nutki

nutki

piątek, 11 lipca 2014

Do zobaczenia ... :)


ZARAZ  WRACAM

Zostawiam Wam kochani czytelnicy moje wiersze i ulubioną muzykę i już tęsknię:))
Teresa 



20 komentarzy:

  1. Powrócisz tu jak nadwislański szlak :)
    bedziemy czekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, lekka, z nutą tęsknoty muzyka.
    Tereniu rób swoje i wracaj, bo Twój blog jest nie tylko miejscem spotkań z poezją, ale i miejscem naszych spotkań z Tobą :)))
    Wiem, że będziesz tęsknić :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. "Szczęśliwej drogi, już czas..." i wracaj szczęśliwie - czekamy Tereniu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu - mapa mi się pokiereszowała, ale wróciłam i tęskniłam, powiem więcej - pomagały mi skrzydła - bardzo , nawet wachlowały w gorączce czwartkowej nocy:)

      Usuń
  4. Często Cię odwiedzam Tereniu...
    siadam sobie po cichutku, lubię kawę z Tobą:)
    Te chwile tutaj, są jak lek na samotność. Nie wiem czemu ją czuję, choć nie powinnam... czasem jej poziom nagle wzrasta, a wraz z nim dziwne zachmurzenie w sercu i w duszy --- czytam Cię i wtedy zmienia się "pogoda", znowu czuję cieplejsze prądy, chłonę dobro na zapas... poezja potrafi być ukojeniem...
    Twoja jest taka przyjazna, dobra, pogodna... uspokajam się i układam sobie od nowa świat w szalonej głowie...
    Wiesz Tereniu? kiedyś myślałam, że jestem taka cholernie mądra i nie ma rzeczy, której bym nie "przeskoczyła", w rzeczywistości okazało się, że jestem głupia i takie właśnie podejmowałam decyzje - głupie, żadna nie przyniosła mi szczęścia... teraz, dla odmiany - jestem wariatką, z wyboru, im bardziej "smakuję" ten stan, tym bardziej mi on się podoba, nigdy wcześniej nie myślało mi się mądrzej niż teraz i na dodatek - to jest nareszcie po mojemu, nie po czyjemuś tam... lepiej późno, niż wcale:)

    Dziękuję za Twoje wiersze, te które już są i te które dopiero będą... i też czekam, na Ciebie i na kolejną wspólną kawę:))):***

    Zostawię Ci piosenkę, tak mi się skojarzyła... :)))

    https://www.youtube.com/watch?v=mlYw4FWY5G4

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tami - Masz dwudziesty pierwszy zmysł i tyle fajnej mądrości i ciepła, że dzisiaj mój Lapek był zagrożony zalaniem . Bardzo Tobie dziękuję za te wszystkie dobre i przytulne słowa - były mi potrzebne, a piosenkę umieściłam na samej górze i posłucham jej sobie na dobranoc :) Zapraszam zawsze na kawkę a wkrótce będę miała niespodziankę:)

      Usuń
  5. Tereniu zaglądam i co widzę? Nasza kochaniutka też Cię wytuptała i okazuje się, że już dawno.
    Też czekam na ten wiersz, co to już poleguje w szufladzie i mam nadzieję, że jest taki, jak zawsze - arankowy.
    Dostałam wieści, jest dobrze i będzie lepiej, więc odetchnęłam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U Ciebie też tak gorąco? U mnie nieznośnie, musiałam pozaciągać rolety.
    Do południa latałam z Ewą po mieście, robiłyśmy zakupy, a teraz biorę się za babeczki z kremem kajmakowym, bo bardzo mi się ich chce /jadłam takie w Lublinie/.
    Ciekawa jestem, co u Ciebie dobrego, ale muszę czekać, więc czekam, pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ledwo żyję, bo już od rana słońce pali, jak szalone.
    Mam zadanie do wykonania - przygotować do druku, żeby mamie zrobić przyjemność /znalazło się dwóch sponsorów :D, sami się znaleźli :D/ ale ta robota jest żmudna i nudna :(
    A Ty sobie odpoczywaj Tereniu - życzę Ci pogody ducha, bo masz za sobą coś bardzo ważnego. Teraz już będzie lepiej :)) Dobrego dnia wszystkim :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrego dnia Basieńku:****
    I dobrego, spokojnego dla Ciebie Tereniu****
    Zaniepokoił mnie ostatni wpis Basi, mam nadzieję, że nic Ci nie jest, że nie zmagasz się z czymś poważnym, z czymś co mogłoby odbierać nadzieję... nie pozwól na to, Tereniu, nadzieja zbyt ważna jest by tracić najmniejszy jej nawet okruszek... czasem coś się sypie, ale to nie znaczy, że kończy się dobra passa, bywa, że układając od nowa, budujemy pod wszystkim mocniejsze fundamenty, i nawet trwalsze relacje:)

    Jesteś twardzielką Terenia, a twardzielki ani nie cierpią, ani nie cieszą się w cichości - potrzebują ludzi...a ludzie potrzebują ich - ...
    wcale nie wymyśliłam tej teorii na poczekaniu - "badałam" ją od lat i wiem, że ludź potrzebuje ludzia - o takich samych, albo podobnych "czułkach" - by czasem przytulił dobrym słowem, pomógł rozwiać wątpliwości, wsparł radą, nie zostawił, gdy w środku myśli z gatunku tych z "podwyższonego ryzyka" ...

    nie wiem co się dzieje, Tereniu, ale jeśli coś złego - to niech odejdzie i zastąpi je tylko dobre... radości Ci życzę Kochana, zdrowia, pogodnych myśli i inwazji szczęścia...niech coś Cię uraduje, coś miłego i przyjemnego:))))
    Całuski:****** Przytulam:******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czułam, tam gdzie byłam zrobił się taki tłok od Aniołów że aż się pióra sypały - jesteście kochani więc wróciłam Tami a Twoje skrzydełka to nawet chyba mnie łaskotały:))) Buziaki:)))

      Usuń
  9. Danuśka nie musisz się niepokoić. Napisałam, że Terenia ma za sobą coś ważnego, bo w życiu tak bywa, że czasem trzeba brać na bary różne rzeczy, zmierzyć się z nimi, żeby iść dalej, żeby zobaczyć cel.
    Masz rację - ludź zawsze potrzebuje ludzia, dlatego tu jesteśmy, ja żeby pochwalić, Ty żeby ucieszyć swoimi słowami. Terenia, jak już się nawypoczywa wróci tu do ludziów i wierszy :))))
    U mnie dzisiaj nareszcie chłodno i pada - jest czym oddychać.
    Miłego popołudnia :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. No jakie to jest "zaraz"... skoro to już 10 dni? :)))
    No, ale najwazniejsze byś się zrelaksowała i naładowała baterie - więc miłego wypoczynku życzę Teresko.
    Basiu... nie leń się tylko pracuj jak mróweczka... mam nadzieję, że szybko zobaczę Twoje wiersze wydane drukiem:)
    Miłego dnia życze:-)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sofijko, już będę grzeczna i postaram się na tak długo nie znikać:) Dziękuję że pamiętasz , a co do Basi to masz rację - cosik się leni:)) Dobrej nocy:))

      Usuń
  11. Sofiko nabrałam wiatru w żagle, głownie ze względu na mamę, żeby jej sprawić radość, bo ona sobie marzy, że kiedyś dostanie do ręki i będzie mogła sobie czytać, ale zasuwałam trzy dni i już się zniechęciłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętaj Basiu, że jeden tomik rezerwuję i koniecznie z autografem autorki:))

      Usuń