nutki

nutki

niedziela, 6 lipca 2014

Czas na wino






"Niedościgniony"

Wierny kochanek, który drwi okrutnie,
rozdając dary, by okraść podstępnie.
Wysyła w podróż oddalonym smutkiem,
tańczy na drodze z zakochanym wierszem.

Potopem słońca otumania głowę,
kradnąc iluzji kryształowe nuty,
przebiera chwile w suknie kolorowe,
szasta się hojnie, piękny i rozrzutny.

Przyspiesza tętno dionizyjskim winem,
wypełnia przestrzeń pomiędzy kroplami,
szepcze do ucha - ja cię wymyśliłem,
zrobię co zechcę... Bezlitośnie rani.

Zatrzymaj proszę swoje wierne siostry -
pozwól oszukać chociaż jeden raz!
- Dam tobie srebro, dzisiaj będę szczodry,
lecz  nie zatrzymasz - ja jestem twój czas.

Dam zapomnienie i ciszę tajemną,
odpłyniesz ze mną w zamyślenie gwiazd,
drogą utraty w czasoprzestrzeń względną,
powrócisz tylko w pojedynczych łzach.



11 komentarzy:

  1. Świetnie Teresko, w Twoim stylu o poważnych sprawach, lirycznie, melodyjnie, ale prawdziwie. To nie jest ten "taniec poezji, który zakończył swój żywot w piecach Oświęcimia", o którym pisał swego czasu Tadeusz Różewicz, to jest mądry, refleksyjny wiersz, który powstał, bo Autorka odczuła potrzebę, żeby o tym, o czymś ważnym, powiedzieć. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Arku - Tadeusz Różewicz miał rację. Po Oświęcimiu świat już nigdy nie będzie taki sam, a więc poezja musiała zmienić swoje oblicze. Wszystko co śliczne, liryczne, romantyczne umarło wtedy a to co przetrwało stało się groteskowe, ckliwe, infantylne. Urosło jednak inne niebezpieczeństwo dla Poezji,że stanie się fikcją, podróbą - nieprawdą. Ja czytam i czasami oczom nie wierzę kiedy biorę w rękę kolejne pseudo-dzieło. Dlatego piszę jak piszę, wiersze czy wierszyki, nie oczekując laurów ani niczego - nie oszukując i ciesze się jak ktoś to przeczyta a jak się podoba i w dodatku ten ktoś ma więcej wiedzy niż inni w tym temacie to moja radość jest podwójna . Zatem dziękuję Arku podwójnie za taką fajną recenzję:)
      Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia:)

      Usuń
  2. Taka to we mnie podnieta,
    że nazwę jego... maltretant.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooooo :))))) Jak się cieszę ,ze wróciłeś Janie - tęskniłam a jak! Teraz ja się wybiorę niebawem, ale wciąż muszę przesuwać termin z różnych niezależnych powodów:)
      Pozdrawiam lipcowo l:)

      Usuń
  3. A Ja przytoczę cytat z wiersza Mojego ulubionego poety Baczyńskiego
    W uliczce ciężki upał , jakby w szklane słoje
    powietrza ponalewał dzień żółtego miodu
    Maliny lśniły sztywno na grzędach ogrodu
    i ostry zapach śmierci wisiał nad pokojem...

    a Oświecim pozostał mieszkam w nim i cieszę się,ze mimo tylu ran
    śmierci żyjemy tam i widzimy powstajace domy , bloki mimio ,że obóz zagłady istnieje jak dowód zbrodni na ludzkości

    Zawsze czytam Cie z prawdziwą przyjemnością Tereniu w Swoich strofach potrafisz ująć radosci, troski mysli
    pozdrawiam ciepło;)



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bożenko za wiersz K.Baczyńskiego - zawsze żałuję że szkoda że zaledwie rozwinął skrzydła to już odszedł .
      Obóz pozostał i nawet chyba przestał wzruszać niektórych, bo słyszałam i czytałam dowcipy, bo bandy faszystowskie i im podobne zaczynają wyciągać swoje brudne łapy a ludzie się z tym godzą a nawet zaczynają się bać więc czasem przystają na to.. Pozdrawiam dzisiaj Bożenko najserdeczniej Oświęcim miasto i Ciebie oczywiście:) Dziękuje za uwagę i piękny komentarz - Dobranoc:)

      Usuń
  4. a Ja jak rozmawiam z niektórymi osobami do sie dziwią no co Ty? w Oświęcimiu mieszkasz?
    ludzie są nieraz gorsi od najgorszej bestii
    miłego dnia Tereniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Wiem Bożenko, czasami słyszę kiepskie żarty i przykro mi że są ludzie którym brakuje serca i wyobraźni że to miejsce jest święte - jest muzeum cierpienia i dowodem bestialstwa jednocześnie. Sama nigdy nie odważyłam się tam pojechać- bałam swojej reakcji - może jeszcze wybiorę się...
      Pozdrawiam Bożenko :)

      Usuń
  6. Ładny wiersz... dobrze się go czyta. - zakamuflowałaś w nim refleksje o szybko mijającym czasie... za szybko mijającym...
    Szkoda, że jestem antytalentem literackim i nie moge Ci mądrzej napisać tego, jak ten wiersz odebrałam:)
    Wiersz napisałaś w swoim stylu - pięknie!
    Spij spokojnym snem... pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardzo cieszy jak wiersz jest w ogóle przeczytany, a jak jeszcze ktoś się podzieli wrażeniem to już pełnia:) Wiesz Sofijko ja się nawet bym nie pogniewała gdybyś mi napisała że wiersz ma mankamenty, lub że coś jest nieczytelne, bo pochwały lubię a jak :))) Jednak nie zawsze jestem pewna czy w pełni zasłużone. Ogromnie Tobie dziękuję, że czytasz i widzę że nocną porą więc tym bardziej jestem wdzięczna :)
      Kolorowych snów Sofijko:)

      Usuń