nutki

nutki

czwartek, 5 czerwca 2014

"Dreszcz lata"




Rozkoszna dziewczynka z piegowatą buzią
w słonecznej kałuży nie zwraca uwagi,
a lato rozchyla płatki dzikim  różom,
w kędzierzawe loki wsuwa cień brunatny.

Wiatr przewrotny chwyta falbankę sukienki,
zawiesza na rzęsach pana przy kwiaciarni.
Opadł jeden płatek, zapalił w dziewczęcym
figlarnym uśmiechu blady cień  bezkształtny.

A lata przybywa każdą młodą różą.
Z rozgrzanego dachu, kot spłoszył gołębie,
cień przebiegł po murze, niespokojną smugą
dotknął płatków róży ubranych w sukienkę.

Zamyślił przechodniom niewidzące oczy,
zaczaił się w trawie, drżał oczekiwaniem,
strzepnął delikatne źdźbła  trawy i sączył
smak lata w brunatnych lokach zamieszany.

A lato przemija każdą zwiędłą różą.
Zachwyt łączy z grzechem, rozpina swe sieci,
zaciśnięte dłonie  otwiera złą wróżbą
czerwonego wina wplątanego w zmierzchy.


8 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jan Toni. Myślałam że wszyscy już poszli spać i tylko ja czytam w nocy wiersze,, ale wiedzę bratnią duszę :))

      Spokojnej nocy:)

      Usuń
  2. Przepiękny wiersz o przemijaniu, dla mnie takie poetyckie, prywatne cv, droga przez życie niekoniecznie po płatkach róż. Metaforyczny, melancholijny wiersz bliski treścią - myślę - każdej kobiecie.
    Wszystko, co piękne kiedyś się kończy, ale wystarczy polubić to, co jest i cieszyć się każdą chwilą :)
    Miłego dnia Tereniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardo dziękuję Basiu za takie ujęcie interpretacji. Praktycznie to od najmłodszych lat odczuwamy letnie dreszcze nad którymi przechodzimy do porządku życia, bo czasem wygodniej nam nawet ich nie zauważać .
      Tobie także Basiu miłego pięknego dnia życzę:)

      Usuń
  3. Z dziewczynki o złotych piegach wyrasta piekna kobieta
    tak jak kwiat gubi jesienią płatki by wiosną znów zakwitnąć i cieszyć oczy swoją urodą
    cieszmy się kazdą podarowana przez życie chwilą bo ona już nie wróci
    pozdrawiam cieplutko :) buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie ujęłaś swoją myśl Bożenko i masz rację - każda chwila nam dana jest bezcenna i niepowtarzalna :) Miłego popołudnia i pozdrawiam Twojego Ojczulka :)) Niech jak najszybciej wraca ze szpitala :))

      Usuń
  4. Wspaniały wiersz Teresko, w którym wyczuwam trochę niepokoju, niektóre obrazy są "mrocznawe" (ten pan przy kwiaciarni, w tym obrazie nie pojawia się przypadkowo; cień, który przebiegł po murze), ale dzieciństwo nigdy nie jest "sielskie anielskie", ma też swoją drugą mroczną stronę. Wspaniałe, wręcz archetypowe obrazy, odwołujące się do wspólnego doświadczenia wielu kobiet, o czym wspomniała Basia, ja dodam, że nie tylko kobiet, dzieci... To jeden z tych wierszy, które chcę znać na pamięć. I znam. :)))) Pozdrawiam Cię serdecznie Teresko. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyłapałeś Arku, to co ważne, a może najważniejsze w tym wierszu. Pan przy kwiaciarni nie jest przypadkowy w tym wierszu, chociaż często taki pan pojawia się zupełnie przypadkowo, a niespokojne cienie prześladują często do końca życia. Sielskie i beztroskie dzieciństwo, jest moim zdaniem mocno przerysowanym obrazkiem, bowiem jest to czas kiedy budzące się życie jest poddawane często silnej presji i wpływom świata dorosłych. Jakby nie patrzeć jest to swoista przemoc. Nie mówiąc już o tym że często dziecko jest narażone na prawdziwe niebezpieczeństwo właśnie zupełnie przypadkowo. Dziękuję Arku za wnikliwe przeczytanie wiersza, za pamięć i Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń