nutki

nutki

czwartek, 15 maja 2014

"W pozycji horyzontalnej"




Odpływam za horyzont,
gdzie stary, samotny maszt,
wtulony w nocną bryzę,          
wsłuchany w melodię szant -

złoto-białe baranki
szyją letnią sukienkę,
zawieszają na wantach -
wyciągam tęsknie ręce,

a dla mnie za daleko...
Zanieś ptaku westchnienie,
na żagli bieli mlecznej,
połóż leciutkim drżeniem.

Zawieś słoną kropelką,
sfruń na rzęsy z obłoków,
zaszum białą muszelką
i przynieś mi ten spokój,

tę ciszę w gwiezdne noce
w pierzynce morskiej piany
i fale kołyszące
letnim oczarowaniem.

Przynieś kropelkę wina,
zawieszoną na szklance
i nie daj się zatrzymać,
ni zamknąć w smutnej szancie.


5 komentarzy:

  1. Kiedyś to nawet pływałem,
    teraz nie grzeszę zapałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sternik śródlądowy
      i... lodowy.

      Usuń
    2. Gdy się zbliża letnia pora,
      to coś ciągnie na jeziora.

      Ja pełniłam rolę "kuka" bez papierów ale dość profesjonalnie:))

      A hoj!

      Usuń
  2. wzieło Cię Tereniu na zeglowanie i szant śpiewanie:)
    pozdrawiam i buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzięło mnie na wspomnienie pięknych miejsc, wspaniałych ludzi i niepowtarzalnych sytuacji :)
      Pozdrawiam Bożenko:)

      Usuń