nutki

nutki

sobota, 24 stycznia 2015

Hello - misiek :)





*** Sen nocy zimowej

Ech ta wiosna – kusicielka!
Wciąż rozsyła telegramy,
bałamuci  elemelka,
wpadł do kuchni rozćwierkany,

a  ja leżę, bo nie wierzę.
bałamutka pisze listy,
sama siedzi na Riwierze,
egzotykę  miesza z whisky.

Błyska oczkiem od pierścionka,
zakołysze starym styczniem,
ja poczekam na skowronka -
jeszcze będzie sympatyczniej.

Stary niedźwiedź mocno zasnął,
za to zbudził się pierwiosnek,
misio przez sen głośno mlasnął -
potem poszedł... Witać wiosnę?

Ja tam leżę - mówię szczerze,
zaciągnęłam story w oknie,
z takim jednym nietoperzem,
który czuje się samotnie,

bo wybudził się za wcześnie
i  jest nieco skołowany.
Ja na sofie, on na krześle,
a na stole …Białe damy?

Ufff … Nareszcie  dzwoni budzik!
Basta dla wiosennych zwidzeń.
„Misio – mógłbyś  się obudzić,
zimą, też jest sympatycznie”.



7 komentarzy:

  1. Wszystkich wywiało albo zawiało a ja mam nudną niedzielę w dodatku dopadł mnie wirus chyba "głupawki" bo gadam sama z sobą, a wszystko z tej tęsknoty do słońca i ciepełka która mi się udzieliła po przeczytaniu wierszy w kilku zaprzyjaźnionych miejscach. Nie ma się co wyrywać - jedno jest pewne - wiosna przyjdzie :)

    Ponoć bardzo zakochana,
    Jakiś Rychu do niej wzdycha,
    chodzi boso nie ubrana
    wyjdzie za mąż - będzie rychła!

    Raz już była taka rychła
    Boćkom jajka zasypała
    I na dudków ich wystrychła
    Gdy się z mrozem dogadała.

    Wszystko ma być po kolei,
    pogoniłam listonosza,
    a tu styczeń jak nie zdzielił
    a psik deszczem – po kaloszach.

    A więc leżę z termometrem
    A za oknem elemelek
    Coś świruje z wczesnym kretem
    Pa ! Przeleżę tą niedzielę.

    No to Pa - miłego wieczoru wszystkim :))

    OdpowiedzUsuń
  2. :)))))))) Świetnie Tereniu pobaraszkowałaś sobie wiosennie z rymami, no i nie tylko z rymami - fajnie uśmiechnęłaś :)
    Też czekam na wiosnę, albo przynajmniej na porządną zimę ze słońcem, mrozem i śniegiem, bo dotychczas tylko szaro, ponuro i beznadziejnie.
    Tereniu, mam nadzieję, że z termometrem leży sobie peelka :)) chociaż pamiętam, że Twoje ostatnie chorowanie na grypopodobne dziadostwo było bardzo owocne, wiersze sypały się jak gwiazdki z nieba.
    Mimo wszystko wolę, żebyś byłą zdrowa.
    Pozdrawiam więc serdecznie, miłego wieczoru :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu już myślałam, że otworzyłyście z Ewą pierogarnie i nie będziesz miała teraz czasu na moje wiersycki :))))))))))))))
      Ano chciałam ciut uśmiechnąć dla wytchnienia przy niedzieli- wiem że ten wierszyk to taki raczej wróbelek z mojego karmnika ale to też sympatyczny ptaszek. Pisze "też", bo o orła w naszym klimacie co raz trudniej, a na śpiewaków trza poczekać :)
      Cieszę się Basiu że Jesteś i życzę Tobie miłego wieczoru i całego tygodnia :)

      Usuń
  3. Ja tam wolę o sto razy wiosnę niż tę zimę chociaż u mnie się zabieliło i poprószyło cudnie jest szczerze
    nawet bałwanka ulepiłam z wnusią a igloo może kiedyś nie dzisiaj
    a skowronek tez Nam zatreololi jak nadejdzie na niego wiosenny czas
    a misiek niech sobie jeszcze pośpi
    pozdrawiam :) buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie śniegu nawet na lekarstwo, więc generalnie smutno, jednak jest tyle przeróżnych sposobów na ubarwienie zimy (choćby gile, albo sikorki) , że jakoś da się poczekać :)
      Pozdrawiam Bożenko - Dobrej nocy :)

      Usuń
  4. Nie wywiało, już jestem Teresko. :))
    Oj potrafisz Teresko rymować, z wdziękiem!
    Super wierszyk, najbardziej lubię strofki przedostatnie z nietoperzem. Inteligentnie i z humorem. :))))
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo się cieszę, że nie wywiało Ciebie Arku i jeszcze w dodatku mój wierszyk uśmiechnął :)))))) Dzięki za "wdzięk" - teraz ja się uśmiecham i życzę Tobie kolorowych snów :)

      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)

      Usuń