nutki

nutki

czwartek, 10 marca 2016

*~~*~~*




 Arte Irene Scheri
 https://www.pinterest.com/helenamariareis/arte-irene-sheri/

🌟🌜🌟
Sen nocy zimowej


Noc drżała szeptem na młodych listkach,
a ja potknęłam się o piosenkę,
niespodziewanie saksofonista,
hall kawiarniany wypełnił dźwiękiem.

Brzęczały trzmiele, dzwoniły kłosy,
jeden zatknęłam do kapelusza,
chrzęstem  ocierał, nagle w rozkoszy
serce drasnęła kolczasta róża,

runęła chmurą zabrakło – przebacz.
Saksofonista zamknął w walizce
i odszedł z moim kawałkiem nieba.
Może tej nocy, na zawsze zniknie,

albo niech wraca snem Orfeusza,
pęka w czeremsze, pękania dźwiękiem,
chrobotem serca, niech się wykrusza,
przeniknie ciszę, na palcach przemknie.

Kiedy, już inny muzyk rozrzuci,
bławatki nieba, na dnie walizki,
między taktami  melodia wróci,
płatek, po płatku rozedrga listki.

Noc dziś śpiewała sen Eurydyki,
lecz pomyliła  kochanków we śnie.
Ja byłam pauzą w taktach muzyki,
ty rozedrganym listkiem w czeremsze .

aranek








4 komentarze:

  1. Życiowe. Bardzo ładnie się komponuje z podkładem dźwiękowym poniżej. Obrazek powyżej też "na temat". Znakomita puenta. Pozdrawiam Teresko serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję Arku za miły komentarz :)
    Miłego weekendu - Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie ten wiersz, to tęsknota i nadzieja przepięknie ubrane w słowa. Z przyjemnością przeczytałam Tereniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wiersz zaczął się tej zimy, na ruchomych schodach w Kołobrzegu właśnie wjeżdżałam do kawiarni, kiedy usłyszałam coś co przywołało wspomnienia i wytrąciło z równowagi, że można powiedzieć - dosłownie potknęłam się o piosenkę. Czasem zapisuję sobie myśli i upycham po kieszonkach sweterka - właśnie znalazłam :) Tak więc Basiu Twoja interpretacja jest trafiona w dyszkę.
      Miłej niedzieli :)

      Usuń