nutki

nutki

piątek, 22 czerwca 2018




Płatki

Łąka śniła nutą deszczu
w letniej nocy,
wiatr rozrzucił srebrne metrum
skowronkowi

kiedy w brzasku stroił gardło,
przed występem,
słońce drzazgi polnym makom
na sukienkę

rozsypało aż spłonęły
wstydem płatki,
ranek muskał białym skrzydłem
delikatnym,

a skowronek srebrny dzwonek
trącał dźwiękiem,
prosto w moje rozchylone
tobą ręce.


(aranek)









3 komentarze:

  1. Piękny wiersz, piękne zdjęcie i muzyka piękna. Tak miło u Ciebie, że chciałoby się zostać na dłużej, ale życie człowieka goni. Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz i także miło i mam piękne popołudnie -DZIĘKUJĘ bo zawsze przed wyjazdemd opada mnie dziwna nostalgia, jakbym miała nie wrócić :))) Do zobaczenia Arku :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do zobaczenia, wypoczywaj. :) Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń