nutki

nutki

środa, 27 czerwca 2018

Na chwilę przed...



Każdemu kto tutaj zajrzy życzę wymarzonych wakacji 
Aranek




Zagwozdka

Żeby się tylko nie zawieruszył,

jak zwykle znika ciut pogubiony,
pomiędzy "nie", "chcę" ząbkami dzwoni,
- zamknij się (proszę),
wypadł z etui 

i  wielce skryty

- " wyrzuć przez okno "
(naoliwiony zgrzyta w zapadce),
nie wykluczone że skończy na dnie,
wystarczy przekręt z mokrą robotą...

W tajnej przegródce aż do powrotu,

zamknie na kłódkę kluczowe kwestie,
- jak się nie zgubić podczas urlopu,
aż się otworzy, pustej  torebce,
bo... w biurze rzeczy odnalezionych
wszystko zabrali a mnie nikt nie chce

(wyzna )
 - ja byłem już dorobiony,
lecz ktoś mnie złamał i pękło serce....

Pod wycieraczką się odnalazłem..
mam dobre wejścia, lubię ozdoby
właściwą dziurkę na oślep trafię,
i wchodzę w spółkę dziś z violinowym,
a na wakacjach dołączy jeszcze
francuski wytrych więc każde serce...

Wtem, budzik wrzeszczy! Stop - luzik mruczę,
wszystko dopięte... 

- A gdzie są klucze ?


 (aranek)







4 komentarze:

  1. Niezwykły sonet Teresko. Doskonały i taki Twój - Arankowy. Na przekór konwencjom i przyzwyczajeniom czytelniczym z tym gatunkiem związanym. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Arku i przepraszam , że w międzyczasie zmieniłam nieco konwencję i rozbudowałam wiersz - w sonecie było trochęsmutno, a tu wakacje dla mnie sięrozpoczynają za chwilę więc pomimo że już tęsknie toprzyjęłamradośniejszy ton i weselszą minę. Nie wiem jak będzie z zasięgiem alemam nadzieję że będę mogła wieczorami poczytać Twoje wiersze :)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanej kanikuły Teresko! :) Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń