Ciemiernik ogrodowy
Nie żałuj
Zima musi odejść
- nie żałuj więc zimy
na szkle wychuchanej pocałunkiem mrozu,
w jednej rękawiczce zapleciony powój
na szkle wychuchanej pocałunkiem mrozu,
w jednej rękawiczce zapleciony powój
z dłoni połączonych dotykiem żarliwym...
- Wieczorów nie żałuj
- Wieczorów nie żałuj
kiedy noc w poranku
blednie pokonana, nową obietnicą
odgiętej falbanki, znów dzień dobry życząc,
prężąc w cieniu ramion, namiętność kochanków.
- Nie żałuj że miłość
blednie pokonana, nową obietnicą
odgiętej falbanki, znów dzień dobry życząc,
prężąc w cieniu ramion, namiętność kochanków.
- Nie żałuj że miłość
zgarbiona odeszła,
szukając pierwiosnków w zimowym poszyciu.
Listki nowej, pełne mieniących zachwytów,
wesołym allegro, zaproszą do serca
- szczygła, który tonem
szukając pierwiosnków w zimowym poszyciu.
Listki nowej, pełne mieniących zachwytów,
wesołym allegro, zaproszą do serca
- szczygła, który tonem
(na najczulszym
włosku),
fascynacją chwili kiedy błękitnieje,
rozświergocze życie, rozbudzi nadzieję...
- Więc nie żałuj życia
i nie depcz pierwiosnków...
fascynacją chwili kiedy błękitnieje,
rozświergocze życie, rozbudzi nadzieję...
- Więc nie żałuj życia
i nie depcz pierwiosnków...
(aranek)
Obraz :http://info.e-ogrody.pl/szukaj/ogrody/ciemiernik+ogrodowy+odmiany
Świetny wiersz Teresko, wręcz szyderczy i znakomitą ostrą jak brzytwa pointą, która - w czasach bardziej łaskawych dla poezji i poetów - pewnie weszłaby na stale do polszczyzny. Ale ja sobie zapiszę i zapamiętam, bo to doskonałe: "więc nie żałuj życia / i nie depcz pierwiosnków". Pozdrawiam Cię Teresko bardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńErrata. Uciekło mi "ze" - ze znakomitą... :)
OdpowiedzUsuńTen wiersz sam się napisał raczej smutnym niż szyderczym atramentem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Arku i również pozdrawiam serdecznie :)