nutki

nutki

wtorek, 3 stycznia 2017

Od kuchni




·      )

Rekwizyty

Wiem, po twojej stronie, wiersz wygląda inaczej;
Wymuskane  detale, “ point of view ” i odlot…                  
Na skrzydłach z trzeciej półki unosi się podmiot,
wysoko ponad aspekt, czy realność znaczeń.

Trzecia półka, ma wzięcie szczególne w liryce,
lecz nie mniejsze, niż druga (pęknięta w połowie),
pod ciężarem klejnotów, których nie wypowiem...
Najwięcej jednak  miejsca, zajmują księżyce;

W sznurowadłach, szlafmycy, tudzież łysej głowie…
Księżyc wygrał w konkursie i błyszczy na szczycie.
Bezsporna znamienitość, całą Kosmologię

posiadł między wierszami ( prażąc kukurydzę)
w akapicie, od kuchni - kolejnym wcieleniem,
jak trwać rekwizytem na największej scenie.

(aranek)



2 komentarze:

  1. Ciekawe pytanie na koniec. No właśnie.
    Pozdrawiam Teresko, raz jeszcze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja księżycowa fascynacja jak Widzisz Arku nie ustaje, nawet jeśli ustały naukowe dywagacje i dociekania :)))
    Pozdrawiam Arku i dziękuję za czytanie :)

    OdpowiedzUsuń