nutki

nutki

sobota, 21 marca 2015

Poezji, życzę udanych dzieci :)




Kto nam budzi dzieci?
Wiadomo - Poeci!


A kiedy nocą pustą ulicą
wraca poeta do swego domu,
to za nim idą jak kolędnicy -
okruchy wierszy i strzępy rozmów.

Śpiewa ochoczo, przeklina jak szewc, 
na włosach skaczą wierszyki młode
a wielki rogal schowany wśród drzew
rozrzuca srebro i resztę monet.

Szastał się w barze, bo on panisko,
sypał z rękawa pieśni i wiersze
w whisky wykąpał dokładnie wszystkie -
utkane wersy i na odczepne

płacił poezją jak żywym srebrem.
Oni wietrzyli pijane zęby,
zdziwionym westchnął z melodią rzewną -
poeta zawsze już będzie biedny.

- Cicho tam, ciszej, zaceruj gębę,
dziecko mi budzisz i straszysz kota!
- Niech się obudzi, ja po to jestem,
taka poety, widzisz, robota.

 

7 komentarzy:

  1. Poetom poetkom i miłośnikom i wszystkim dla których słowo Poezja brzmi jak dzwon Zygmunta albo jak dzwoneczek polny w trawie życzę, czystego brzmienia i mnóstwo słońca :)

    Miłej słonecznej wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miły wierszyk Teresko - w treści i sympatyczny w formie. Czyli podoba się. Mówię o sobie. A jednocześnie czuję, że w tym wypadku nie będę odosobniony. Zatem jest super i niech tak pozostanie. Pozdrawiam Cię Teresko serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten wierszyk wydobyłam z kuferka ma już dobrych kilka lat :) Właściwie moje spojrzenie od tamtego czasu się nie zmieniło i pomimo lekkiej zabawnej formy,nadal uważam że Poeci mogą odgrywać ważna role w rozbudzaniu dziecięcej wrażliwości, wyobraźni i wielu innych pozytywnych cech ... Napisałam - mogą, ale nie jestem pewna czy tak się dzieje :) Ale to wierszyk tylko taki wręcz okazjonalny:)

    Pozdrawiam Cię Arku serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kto nam budzi dzieci? Wiadomo - Poeci!
    I całe szczęście, że są, piszą, tworzą i "budzą" jeszcze, bo mam obawę, że niezainteresowani czytaniem rodzice nie wyrobią w dzieciach nawyku czytania i kto je będzie "budzić"?
    Świetny wiersz Tereniu, bardzo ciekawy portret poety, co to za wszelką cenę oddany jest temu, co robi...
    Dzisiaj - tak myślę - poeci już nie "szastają się tak", tylko kawa, prysznic i do pracy :)

    Tereniu napisała do mnie Sofijka, że już wróciła wyreperowana, zaglądała tu, znalazła rarytaski /tak napisała/ ale nie może wejść w komentarze, nie otwierają się, jak i mnie do dzisiaj. Napisałam jej, jakim sposobem wchodzę, może i jej się uda :)
    Miłego dnia Tereniu :))

    Sofijko pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Musiałam usunąć komentarz, bo Sofijka napisało się z małej litery - poprawiłam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu, a ja znam takich lokalnych co się czasem szastają ... No co to za poeta - prysznic kawa i do pracy - a gdzie miejsce na rozwijanie fantazji? To się znikąd nie bierze :)))) Co do nawyku czytania to masz rację - blado to wygląda.Od 3 roku życia zaczyna się niekończąca przygoda z komputerem gdzie wszystko podane na tacy.:)

    Proszę pozdrów Sofijkę - naprawdę nie mam żadnego wpływu na trudności w dodawaniu przez Was komentarzy. Zaprzestałam nawet wklejanie clipów sądząc ze to jest przyczyna może trzeba odświeżyć stronę? Ja czasami tak robię kiedy mam problem z wejściem na jakąś stronkę:)

    Pozdrawiam Basiu serdecznie - miłego dzionka:)

    ( ja się bronię przed wirusem, który bzyczy mi złowieszczo ad głową jak komar)

    OdpowiedzUsuń