Marsz pod zmęczoną
datą
Własne państwo - proszę państwa!
Własny szyk i własny raj,
własne waśnie, chuligaństwo,
z własną listą własnych chwał.
Zmienne glorie, zmiennych rocznic
w kalendarzu zmiennych dat,
nazwą ulic - zapał świątyń,
zmienne barwy, starych szat -
wolnych ludzi pogubionych,
wyborami wolnych draństw,
zniewolone brzmią akordy,
w wolnej pieśni dudni fałsz.
Własne błędy, zmienne grzechy,
zmiennie-wolnym, pęka świat.
Wolny przemarsz dla uciechy,
własną pałką – własny brat…
Własny pomnik na Wawelu,
krew i wino w tyglu zła.
„Miałeś Chamie…” Po weselu,
ostał ci się ino bat.
Oszukany, strutym ziarnem,
wygłodniały, wolny ptak,
połknie jak szlachetną karmę,
slogan, udręczonych dat.
(aranek)
Wiersz trafia w sedno. Tak właśnie jest i piosenka dobrana bezbłędnie. Pozdrawiam Teresko raz jeszcze. :)
OdpowiedzUsuńSłowa Tej piosenki same się zaprosiły do wiersza, po prostu cisną się na usta coraz częściej :)
OdpowiedzUsuńAno cisną Teresko, cisną... Jak całe "Wesele", którego nasze społeczeństwo nie przerobiło rzetelnie, zanim tego nie zrobimy nie będzie szansy na zmianę. Andrzej Wajda, genialny Andrzej Wajda czuł jak ważny to tekst i próbował nam go w przystępniejszej, filmowej wersji "sprzedać", potem był karnawał Solidarności i wydawało się, że to niejako za sprawą tego "Wesela", filmu Wajdy, że Artysta antycypował to zjednoczenie do tej pory osobnych warstw - robotników i inteligencji, ale potem była ciemna noc grudniowa, trwało być może to za krótko, działo się zbyt gwałtownie, bo znów jesteśmy w punkcie wyjścia, podzieleni i chyba przed gruntowniejszą lekturą "Wesela", konteksty ukraińskie też tu się kłaniają (ich podłoże, rzeź galicyjska, a potem Wołyń - "Wesele" jest też kluczem do Wołynia...).
OdpowiedzUsuńAż się wierzyć nie chce że dramat Wyspiańskiego z 1901 roku wciąż jest dramatem aktualnym pomimo wolności, rozwoju i wielu powodów do tzw. dumy narodowej, wciąż jesteśmy podzieleni, zwaśnienie, zakompleksieni a cechy narodowe z "Wesela" Wyspińskiego nadal aktualne ;
Usuń"Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna."
"A to Polska właśnie" ...
Tak Arku, nie przerobiliśmy i chyba przyjdzie jeszcze poczekać.