Dobra ta kawka Teresko i dźwięki zacne, a wiesz, Niemen trochę później, na początku lat siedemdziesiątych śpiewał "Ptaszka" do słów Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, to dopiero była jazda! :) Bardzo lubię ten nurt "minimalistyczny" u Ciebie, takie "błyski". Serdecznie Ciebie pozdrawiam! :)
Cześć Arku :) Rzeczywiście " Ptaszek" byłby bardziej na temat (zapomniałam o nim), a w tej piosence Niemen jest tak rozćwierkany, że sama wskoczyła pomiędzy ptaszki :) Bardzo ją lubię. Mamy teraz nawet solistę Szpaka - jest ok, ale nie ma jak Mistrz. Dziękuję że lubisz i życzę Ci Miłego wieczoru :) Pozdrawiam również serdecznie :)
Dobra ta kawka Teresko i dźwięki zacne, a wiesz, Niemen trochę później, na początku lat siedemdziesiątych śpiewał "Ptaszka" do słów Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, to dopiero była jazda! :) Bardzo lubię ten nurt "minimalistyczny" u Ciebie, takie "błyski".
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ciebie pozdrawiam! :)
Cześć Arku :) Rzeczywiście " Ptaszek" byłby bardziej na temat (zapomniałam o nim), a w tej piosence Niemen jest tak rozćwierkany, że sama wskoczyła pomiędzy ptaszki :) Bardzo ją lubię. Mamy teraz nawet solistę Szpaka - jest ok, ale nie ma jak Mistrz. Dziękuję że lubisz i życzę Ci Miłego wieczoru :) Pozdrawiam również serdecznie :)
OdpowiedzUsuń