nutki

nutki

czwartek, 10 stycznia 2019

Arteterapia

Kurka wodna - Chełmoński Józef 1894r .
Właściciel Muzeum Narodowe w Warszawie



Kurka wodna w centrum zimy to kuriozum,
dzień podszyty burym futrem i czymś jeszcze,
a ta - fiu, fiu, gra w zielone zwodzi serce,
zadurzona aż po kostki mimo mrozu.

Kurka wodna modlę się do tej zieleni,
przebudzonej wśród szuwarów mgielnym świtem,
a kokoszka ponad stawem samo życie,
taka mała, taki wigor, aż rumieni!

Kurka wodna zapomniałam że śnieg pada,
za oknami mokra zima, w sercu wiosna;
- ech kokoszka, mogę zostać na manowcach?
- fiu... A nocą, mnie poszukaj w gwiazd plejadach.

(aranek)






4 komentarze:

  1. A tu uśmiechnęłam się, samo odetchnęło się z ulgą kurka wodna :)
    Buszuję sama i jest mi fajnie. Czytam, słucham i oglądam. Potrzebuję tego. Czasem wszystkiego jest za dużo, nawet "ośmiorniczki" nie wchodzą, a "kucharz" niezadowolony. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurka wodna objawiła mi się nie tak dawno niespodziewanie w Muzeum Narodowym w Warszawie i sprawiła że miałam ochotę tam zostać - w Muzeum, ale mają lepsze i cenniejsze eksponaty niz ja więc odstąpiłam - w końcu internet ma wszystko czego potrzeba ... No prawie wszystko :) Doskonale Basiu rozumiem Twoje metaforyczne samopoczucie :)

      Usuń
  2. Przy okazji, dowiedziałam się, ze pomimo iż obrazy Chełmońskiego wchodzą w zakres stałej ekspozycji, to "Kurka wodna" wisi dopiero od niedawna, bowiem pewna wagarowiczka wyjawiła, że specjalnie urwała się ze szkoły żeby zobaczyć ten obraz a jego nie ma... Akurat dziennikarze przeprowadzali w MNW wywiad z Panią Dyrektor i po nitce do kłębka doszli do jej gabinetu w którym ow piękny obraz się znajdował. Teraz czaruje już swoim wdziękiem wszystkich zwiedzających w tym nie zatrzymał i przeniósł tak skutecznie w inny świat, że tkwię w nim do teraz.

    Pozdrawiam Arku serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń