Stokrotki
Rozsypały złota krocie,
ot znienacka,
zalecanki muślinowe
tkliwe cacka,
rozśpiewane szansonetki
w miękkiej trawie;
kocyk, wstążka, stop -gorsecik!
- plask Owadzie!
Niewiniątka patrzą na nas,
oczko w oczko,
skromne wielce a tu blamaż
zdejmij złotko
rączkę z nóżki - nic nie będzie.
Ależ kotku
- to oszustki! Potajemnie
każda w środku
romansową drży legendą
w wianku białym,
chodź posłuchaj jak dziś będą
plotkowały...
(aranek)
Znakomite! Pozdrawiam Teresko. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również Pozdrawiam Arku :)
OdpowiedzUsuń