Tajlandzkie dzieci
Uratowani chłopcy są w dobrej kondycji,
z całego świata płyną gratulacje,
łzy radości, owacje dla ratowników
i drużyny piłkarskiej "Dzikie dziki".
Bardzo się wszyscy cieszymy,
ale czy świat moze odetchnąć z ulgą ?
W kolejce jeszcze przeszło milion dzieci
do uratowania"
Afrykańskie
Afgańskie
Hinduskie
Chińskie
Sudańskie
Syryjskie...
i całe wielkie światowe podwórko
w ponurej jaskini zalanej inercją.
Za nimi stoją niewidzialnym murem
Nasze Warszawskie -
łączniczki, sanitariuszki, dyżurne
pod ostrzałem bomb listonosze
wtuleni w dymy, dwunastoletni strzelcy...
Codziennie proszę Utajonego o "nigdy więcej"
na wiekuiste dobranoc
na wieczne pamiętanie
dzieci ukołysanie
na wieki wieków
Amen.
(aranek)
W 22 krajach ogarniętych wojną mieszka 109,2 mln dzieci w wieku szkolnym (6-15 lat), a blisko 24 mln z nich nie chodzi do szkoły. W Sudanie Południowym sytuacja ta dotyczy 51 proc. dzieci, w Nigrze - 47 proc., w Sudanie - 41 proc., a w Afganistanie - 40 proc.
OdpowiedzUsuń- Dzieci mieszkające na obszarach dotkniętych konfliktami zbrojnymi straciły domy, członków rodziny, przyjaciół, poczucie bezpieczeństwa i normalności. Teraz nie mogą zdobywać nawet podstawowej umiejętności czytania i pisania. To z pewnością wpłynie na przyszłość ich samych oraz społeczności, w których będą żyły
https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1568991,Dzieci-najbardziej-cierpia-z-powodu-wojen-i-konfliktow-Raport-UNICEF
Popieram i podpisuję się pod tym wierszem-rezolucją. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie zatrzymał mnie w biegu ludzki gest Putina zapraszającego Tajlandzkie dzieci do Rosji podczas kiedy w innych miejscach na ziemi na ludzi spadaja bomby ...
OdpowiedzUsuń