Basiu
* * *
W antrakcie czasu
Od wichru do fali,
od błysku do burzy,
od tanga do walca,
przeciąga się czas.
Sekretnie rozpali,
zdmuchnie pyłek z róży,
raz złoto ze skarbca,
częściej w oczy piach.
Nieraz się postara,
figlem spłata uskok,
gdy w zalotnych saltach,
gna po kocich łbach.
Jak Scarlett O'hara -
pomyśl o tym jutro,
dzisiaj zatańcz walca,
niech wiruje świat.
Od taktu do taktu,
pomiędzy nutami,
lekko na paluszkach
błyskotliwych gwiazd,
łap chwilę antraktu
cudnej serenady,
niech z życia wyłuska
na wzór słońca czar.
(aranek)
Tereniu jestem zaskoczona, bo powinnaś chyba być na kuracji i tym bardziej wzruszona przepięknym, mądrym, osobistym wierszem i słowami, które mnie zawstydzają. Dziękuję Ci najpiękniej, jak potrafię. Na miłe niespodzianki jesteś najlepsza. Pozdrawiam Cię.
OdpowiedzUsuńBasiu tak wyszło, że dzisiaj miałam przymusowe wagary, a poza tym nie odmówiłabym sobie przyjemności złożenia Ci życzeń - jakże by inaczej... Lubię kiedy się uśmiechasz - nie dziękuj bo to dla mnie przyjemność :) Do miłego Basiu :)
UsuńPod tymi szczerymi życzeniami dopiszę się małymi literkami. C U D N Y wiersz... Basia na niego zasługuje. Sto lat Basieńko!
OdpowiedzUsuńTereniu... piszesz piękne wiersze. Nie znam Ciebie osobiście, ale czytając te Twoje wiersze mam wrażenie, że Ciebie znam od dawna. Umiesz ubrać w słowa to co czujesz, operujesz słowami jak malarz-artysta pędzlem. Jestem stałym czytelnikiem... nie zostawiam śladów swojej bytności, ale zachwycam się tym blogiem stale.
Pozdrawiam serdecznie:-)*
Sofia
To niezwykle miłe i ważne dla mnie Sofio - napisałaś to wszystko w chwili kiedy zaczęłam rozważać sens mojego pisania, a raczej prezentowania na blogu. Sprawiłaś mi ogromną radość i będę musiała ponownie rozważyć swoje postanowienia. Pozdrawiam Cię serdecznie i bardzo dziękuję:)
UsuńŚwietny wiersz Teresko i podarek świetny dla Basi. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Arku i Pozdrawiam Cię również bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuń