Obraz Joanna Sierko Filipowska
Na chwilę przed budzikiem
Kobietę utkano ze skrzydeł anioła,
od wieków kruchością i wdziękiem zachwyca!
A ty miotasz się, nie wiesz, bo kiedy zawołasz,
do wyboru: anioł, wróżka, czarownica.
Wiadomo, że anioł!
Delikatny, śliczny,
aureola, kibić, nie wspomnę o nóżkach,
lecz można powiedzieć, nieco niepraktyczny,
ciut efemeryczny – nie rozgrzeje łóżka.
Po co zaraz anioł?
Wróżka też się sprawi!
Może nawet lepiej, bo zna kilka sztuczek -
błysk - pieczeń na stole (jeszcze ją to bawi)!
(Mniej anielskich wdzięków – za to nie pod kluczem).
Ideał (pomyślisz),
lecz anioła szkoda.
Czarownica kusi – u mnie pełen pakiet,
odlot i dyskrecja, według upodobań,
możesz zostać królem ( za małą zapłatę).
Och może by wszystkie … Po co się rozdrabniać?
Przemyślany grafik, podział obowiązków;
reprezentacyjne (wiadomo że ładna),
wróżka przypilnuje stabilności związku,
toż zna kilka sztuczek, niezbędnych w pożyciu -
rachunki zapłaci, z niczego coś zrobi…
Nie, nie „To”, co myślisz, to było o szyciu!
Na „To", czarownica ma lepsze sposoby.
Uśmiechasz się słodko, przeciągasz w łóżeczku,
gdy nagle coś zgrzyta ...
Anioł wypadł z ramy?
I ciągnie kołderkę, naciosał kołeczków,
Nie zdążysz zapytać – "a skąd my się znamy? "
W puencie tkwi równanie z jedną nieznajomą,
Rozwiązanie? Łatwe – dawno już rozgryzłam.
Kto popsuł anioła ?
Jeśli ci wiadomo, pozostaw odpowiedź
– no to kto ?
* * *
A – czarownica
B – szatan
C –mężczyzna
D - inne
(aranek)
Cały wiersz znakomity Teresko, a typologia na koniec... Świetny wiersz zamieszczony w najwłaściwszym momencie (na zakręcie... ). Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńReprodukcja dobrana bezbłędnie... :)))))
OdpowiedzUsuńTak - obraz jest kapitalny - jakbym siebie widziała, tylko inny model skrzydeł :)))
UsuńDziękuję Arku i pozdrawiam serdecznie :)
:))))))))))))))))))) Ach Ty Tereniu! Super, super i z /babskim/ pazurkiem i ciut złośliwie i cała prawda podana znakomicie!!! Czyta się świetnie, aż dziób mi się uśmiechnął,a przed chwilą krew mnie zalała, jak przeczytałam jeden komentarz pod postem u mnie - napisał dzięcioł, kolejny do odstrzału. Czyszczę codziennie i wciąż jest ktoś
OdpowiedzUsuńdo wywalenia.
Pozdrawiam Tereniu, miłego wieczoru :)
Ja ostatnio mało tam bywam Basiu, bo od dzięciołów aż się roi - nawet nie mam ochoty się udzielać. A wierszyk, jako antidotum, żeby nie myśleć i nie płakać nad tą "ruiną" jaka nam pozostała :))
UsuńBasiu życzę Tobie pięknych snów :)