Śnieżyce Wiosenne w Kórnickim Arboretum
Dwa dni wcześniej, rozścieliła wielki dywan,
bielusieńki, finezyjny z dzwoneczkami;
Dzyń, dzyń, fiu, fiu w Arboretum przywoływał:
- Bal wiosenny! Do pałacu zapraszamy!
O szarówce w pękach kluczy nad Kórnikiem,
doglądając posiadłości pałacowych,
liść magnolii obmywała i z rannikiem,
jak kaczuszka na Wielkanoc, strój galowy
O szarówce w pękach kluczy nad Kórnikiem,
doglądając posiadłości pałacowych,
liść magnolii obmywała i z rannikiem,
jak kaczuszka na Wielkanoc, strój galowy
rozważając - może żółty dla odmiany?
- Nie, bo dawno, bukowała madame Wiosna,
już wprowadza się w gościnę - będą tany,
będą gody i muzyka, więc na krosnach,
stuk, stuk w nocy od północy aż do rana
białe suknie, śnieżne czepce, peleryny,
tka na krosnach tam - na baszcie, Biała Dama,
gdy dwie kaczki wartowniczki na olszyny,
zawieszają bileciki i w dywany,
milion dzwonków... Na pałace leci wiosna!
Szyjcie suknie - bal wiosenny lada chwila.
Miłe panie - trzeba sprostać ... Teofila.
(aranek)
Dzień dobry w "lany" i nieco jeszcze chłodny poniedziałek. Słoneczko już się wychyla na życzenie Białej Damy która całą noc szeleściła i stukała przed zbliżającym się balem. Widziałam jak frunęła pomiędzy wielkimi kluczami dzikich gęsi Az się kaczki siedzące na pałacowej baszcie bardzo dziwiły a może nawet gorszyły kwa, kwa i to wcale nie jest Prima-aprilis, jako że tam byłam i miód z piwniczki piłam. Miłego dnia - niniejszym bal wiosenny uważam za otwarty - trochę potrwa i będzie jeszcze gorąco.
OdpowiedzUsuńWięcej o Teofilii z Działyńskich pod linkiem; http://www.historiaposzukaj.pl/wiedza,obrazy,413,obraz_biala_dama_z_kornika.html
Dzień dobry Teresko w "lany" poranek, po primaaprilisowej niedzieli Zmartwychwstania, Ona już jest, przywiało Ją, Wiosnę! Piękny wiersz Teresko, pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńLubię Arku Twoje subtelne poczucie humoru - no i patrz jak się złożyło w tym roku he he :) U mnie jeszcze rano wiało a o wieczorze szpak śpiewał na czubku topoli co jest na pewno dobrą wróżbą przynajmniej na poprawę pogody. Czy Święta zmienią na lepsze cokolwiek jeszcze? śmiem wątpić. W każdym razie życzę Ci Arku pięknej Wiosny i pozdrawiam jeszcze świątecznie i bardzo serdecznie :) :)
OdpowiedzUsuńA ja spóźniony gość,ale bal trwa i przynajmniej nie ma tłoku, nikt nie pięta po deptach :)
OdpowiedzUsuńTeraz mogę powiedzieć, że też, za sprawą wiersza, byłam w Kurniku "_
Teofila się ucieszy to była dzielna kobita - dużo zrobiła dla tego miejsca i okolicy pomimo że została sierotą w b.młodym wieku.. A Kórnik to jedyny jaki znam przez ó zamknięte.:)
OdpowiedzUsuńWidzisz, jak dobrze, ze zajrzałam? Dalej pisałabym Kurnik,zamiast KÓrnik :)
OdpowiedzUsuńSama się dziwiłam :)
Usuń