nutki

nutki

sobota, 7 kwietnia 2018

Nowa fala


obraz : Irine Gendelman


Nowa fala

Stąpa na szpileczkach dookoła rynku,
jednym łzy wyciska innym kapie złotem,
tańczyło na rzęsach dla pary cytrynków,
w transie pierwszej randki,
flirtowało z kotem.

A mnie ominęło, zamieniło w sowę,
zaspaną w południe hiobowym obłokiem.

Perliła jezioro dla "zwyczajnej łyski",
szastała się srebrem aż fircyk oniemiał,
świetlane promesy rozdawała wszystkim,
hojnie dysponując,
świetlane złudzenia.

A ja bez korony olchą w rannych cieniach,
osowiała świtem aż świt poczerwieniał.

Jutrzenka zwabiła różowym diamentem,
beznadziejne serce przylgnęło do fali,
bajeczny plusk wody, debiuty łabędzie,
cud przędzy pajęczej,
gdy zabliźnia rany.

Dla mnie okruch nieba lśni nad szuwarami,
na piórkach cyranek pomiędzy brzegami.

Pomiędzy brzegami, pomiędzy słowami,
przemyka się życie, niewidocznym szlakiem,
na cienkich szpileczkach drobnymi kroczkami,
w źdźbłach trawy przystaje
każdy dzień jest ptakiem.

Mnie szpak na gałęzi i różowy diament,
barwny okruch szczęścia na piórkach cyranek.


(aranek)





6 komentarzy:

  1. Teresko, jaki śliczny, liryczny "aranek"! I zmiany na blogu fajne. Fotka super. Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. PS

    Ilustracja do wiersza po prostu zjawiskowa. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. IRENA GENDELMAN
    Irena Gendelman urodziła się na Krymie na Ukrainie, a obecnie mieszka w Isreal. Morze Czarne, Góry Kaukaskie i wąskie kręte uliczki Starego Krymu były inspiracją dla młodej Ireny, która pragnęła zostać artystką. W bardzo wczesnym wieku objawiło się jej przywiązanie i fascynacja sztukami wizualnymi, a ta pasja była realizowana przez całe jej wykształcenie, od szkoły podstawowej po uniwersytet.

    Więcej o Tej wspaniałej artystce tutaj :https://koymangalleries.com/artist/irena-gendelman/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Arku :) Pozdrawiam serdecznie i wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdemu coś - Tereniu i najważniejsze, żeby nikt nie został z pustymi rękami tej wiosny.
    Pięknie, leciutko, kolorowo - oddech innym powietrzem. Przepiękna ilustracja do wiersza, urokliwa.
    Fotka śliczna Tereniu, blog "wyprasowany" i tylko cieszyć się zdrowiem, weną i wiosną. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry Basiu:) Chce się żyć i zaraz pójdę się nacieszyć wiosną. Własnie to wyczekiwanie sprawia że człowiek zaczyna doceniać i dostrzegać każdynawet maleńki szczegół zwiastujący nadzieję .Kiedy już ją mamy to nie zawsze potrafimy się cieszyć. To tak coś jak w "Małym księciu" - kto by tam cieszył się jedną jednym piórkiem jak na stawie stadko cyranek :)
    Pięknej niedzieli kochana :)

    OdpowiedzUsuń