Zacznij
od słowa
Terminologia - określa wszystko,
każdy najmniejszy szczegół uściśli,
nadaje miano rzeczom, zjawiskom,
ubiera w słowa całokształt myśli.
ubiera w słowa całokształt myśli.
Można nazywać lub zapożyczać,
życiu nadawać wciąż nowych sensów,
rosną zasoby znaczeń w słownikach,
szczególnie modne – bez precedensu.
Pławiąc się w szczęściu komunikacji,
myśli poddają słowa, zwiotczeniu,
wnet zaprzestają bez dania racji,
dokumentarność zwać po imieniu.
Tłuste, leniwe wcięte w cudzysłów,
w dżungli bezsensu wypaczą drogę,
kropią dwukropki, by bez namysłu,
fałsz wylansować wymyślnym słowem.
Jak dojść do prawdy, gdy nawet migiem,
wrzeszczą " ja pani nie przerywałem" -
nurtem potocznym i napastliwym,
nurtem potocznym i napastliwym,
wspierają myśli okulawiałe.
Zacznij od słowa, które zaprzeczy,
łgarstwom wyżartym rwą na sumieniu,
by (na początek), nazywać rzeczy,
wolnym językiem i po imieniu.
(aranek)
"8 marca, tak właśnie w Dzień Kobiet, na całym świecie kobiety będą strajkować przeciw polityce państw, które za nic mają sobie ich dobro. Również w Polsce odbędą się protesty. To nie pierwszy taki strajk w naszym kraju. Wszyscy dobrze pamiętamy Ogólnopolski Czarny Protest z 3 października."
OdpowiedzUsuńhttp://polki.pl/magazyn/o-tym-sie-mowi,8-marca-strajk-kobiet
Pozwolę sobie dodać tłumaczenie tekstu, umieszczonej pod wierszem piosenki Super Women w wykonaniu Alicji Keys. Niech będzie dodatkowym pięknym przesłaniem dla wszystkich kobiet-nie tylko w dniu ich święta
OdpowiedzUsuńSuper Kobieta
Wszędzie gdzie jestem
Nic nie wydaje się kompletne
Przystaje i szukam
Lepszej strony mnie samej
Zwieszam głowę ze smutku
Zniewolona człowieczeństwem
Dzierżę to na swych barkach
I muszę znaleźć siłę w sobie
Bo ja jestem Superkobietą
Tak, jestem
Tak, jest
Nawet jeśli mam problem
Wkładam koszulkę
Z literą S na piersi
Oh, tak
Jestem Superkobietą
Dla wszystkich matek walczących
O lepsze dni
I dla wszystkich moich sióstr, próbujących
Przyjść do domu przed zachodem
I dla wszystkich sióstr
Idąc razem
Powiedzmy "Zrobię to"
Powiedzmy "Mogę"
Bo ja jestem Superkobietą
Tak, jestem
Tak, jest
Nawet jeśli mam problem
Wkładam koszulkę
Z literą S na piersi
Oh, tak
Jestem Superkobietą
Kiedy jestem załamana
I nie mogę się odnaleźć
I zaczynam słabnąć
Bo nikt nie wie
Co noszę pod tym ubraniem
Ale ja mogę latać
My możemy latać
Oh, oh, oh
Bo ja jestem Superkobietą
Tak, jestem
Tak, jest
Nawet jeśli mam problem
Wkładam koszulkę
Z literą S na piersi
Oh, tak
Jestem Superkobietą
Bardzo ciekawy tekst Teresko, rzekłbym - "szkatułkowy" (szkatułka skrywa drobniejszą, ta zaś kolejną jeszcze mniejszą...), lubię gdy wiersz "ma wnętrze", gdy obnaża głębsze warstwy sensu. Dobry rozwiązaniem, a jednocześnie pewnym - pozytywnym - zaskoczeniem jest dobór wiersza - rymowanego. Dobrze, że zastosowałaś konsekwentnie rymy niedokładne. Na poziomie semantycznym słusznym rozwiązaniem było zderzenie języka paranaukowego (coś jakby terminologia językoznawcza) z wyrażeniami potocznymi ("bez dania racji"). Bardzo udany wiersz Teresko. Pozdrawiam Ciebie serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńArku, ja sobie Twoje komentarze czytam kilka razy bo są wyjątkowe nawet dużo lepsze od moich wierszy i nie jestem pewna czy zasługuję. Bardzo - bardzo Ci dziękuję że znajdujesz czas dla moich amatorskich rymów, tym bardziej, ze poznałam Twoją dojrzałą i mądrą poezję.Czuję się zaszczycona i dziękuję pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)