NA ŚWIĘTA WIELKANOCNE
i poza nimi życzę Wam kochani; Pokoju zdrowia , miłości, życzliwości
i pięknej świątecznej aury …
Rozdźwięk
Dzień po dniu, myśl po myśli przeminie co żywe.
Kreślę imię na piasku, puls ziemi pospieszam
zrywem wzburzonej fali, zmienna ostrość flesza,
między szlachetne ziarna, dokłada fałszywe.
Kłamstwo wcina się w prawdę, jak w miłość cierpienie.
Przeciwstawne potęgi na światowej skali,
znów ważą ludzkie losy - wiatr historii wieje…
Fałsz od wielkiego dzwonu w czystość stradivarius
na drodze przeznaczenia i nad człowieczeństwem,
tnie żywe ludzkie serca, aż grobowa cisza
zamarła z przerażenia, nad istnienia sensem,
gdy delikatne scherzo anioł grał na skrzypcach…
Huk armat nie ustaje w smutny czas żałoby,
na święto zmartwychwstania przybywają groby.
aranek
Dzień po dniu, myśl po myśli przeminie co żywe.
Kreślę imię na piasku, puls ziemi pospieszam
zrywem wzburzonej fali, zmienna ostrość flesza,
między szlachetne ziarna, dokłada fałszywe.
Kłamstwo wcina się w prawdę, jak w miłość cierpienie.
Przeciwstawne potęgi na światowej skali,
znów ważą ludzkie losy - wiatr historii wieje…
Fałsz od wielkiego dzwonu w czystość stradivarius
na drodze przeznaczenia i nad człowieczeństwem,
tnie żywe ludzkie serca, aż grobowa cisza
zamarła z przerażenia, nad istnienia sensem,
gdy delikatne scherzo anioł grał na skrzypcach…
Huk armat nie ustaje w smutny czas żałoby,
na święto zmartwychwstania przybywają groby.
aranek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz