Limeryki kleryki z belką w oku
Pewien Staś popadł raz w tarapaty.
Ustawiony w Nietykanie – bogaty…
Ktoś zarzucił stos win,
udowodnił to film,
On, że nie, że to są aksjomaty.
*
Nie ma to, jak praktyk z Genui.
Z trudną sprawą upora się w mig,
choć, zawiła zagadka,
o, „niektórych przypadkach”,
biegły w fachu, aż bierze dziw ...
*
Umył dłonie Stanisław - piąteczka!
Wytopiła się pokutna świeczka.
Taka płynie nauka,
że wystarczy zapukać,
tam gdzie trzeba, oczyścić po grzeszkach.
*
Jak wiek wiekiem, nikt nie śmie dotykać,
więc na wszelki wypadek Nietykan,
autorytet zachowa,
długi jak siwa broda…
„To się wytnie” ( mawiał klasyk) w trymiga.
aranek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz