Zanim przytuli
Tyle światła ma w sobie mimo trwogi i burz,
nad przepaścią znów o krok, uśmiechnięta do gwiazd,
podeptana milion-kroć, wciąż otwarta na czas
znów prowadzona na stos, zaciska w pięści klucz.
Śni w gałązkach jabłoni - jeszcze lśniąca od łez,
płonie wojennym schronem, poraniona na śmierć,
tuli światło księżyca, słońca blask, wiatru śpiew,
jakby chciała zapytać, tylko stłumiła gniew.
W takim dniu, sztuczne światło, między groby jej cień
osnuł szept - Wybacz Matko, taki czas, nie rwij szat
o ten gwóźdź w sztucznych kwiatkach. Wybacz nam w taki dzień,
ciężar stóp, gdy ramiona rozpostarte na świat.
- Starowinko strapiona, gryzie dym, w oczach Mars,
strojny grób, pieśń nieszporna
- wszystko na co nas stać...
(aranek)
(aranek)
"Nauczyliśmy się fruwać jak ptaki, pływać jak ryby, warto tez nauczyć się żyć na Ziemi jak ludzie"
OdpowiedzUsuń(maxima z internetu Demotywatory pl.)
No właśnie. Z tym chyba będzie szło nam najtrudniej. Mówią, że człowiek zaczyna się od chwili poczęcia... Pytam: A człowieczeństwo???
OdpowiedzUsuńBardzo ważny wiersz Teresko. Pozdrawiam serdecznie.
Dobre pytanie Arku. Nie wiem kiedy się zaczyna, myślę że od momentu pierwszych świadomych wyborów . Wiem jednak i przyszło mi się dość wcześnie zmierzyć z jego brakiem i pomimo upływu lat nic się nie zmieniło, a jeżeli już to na niekorzyść dla gatunku ludzkiego. Smutne to jeśli na jednej szali stawia się życie ludzkie a na drugiej ambicje polityczne. Smutne kiedy pod płaszczykiem pobożności i autorytetu chowa się swoje żarłoczne a nawet drapieżne intencje. Smutno że każdego dnia na naszych oczach, cierpi i umiera tyle niewinnych dzieci - żyjących! Może warto się najpierw pochylić nad prawem do godnego życia narodzonych. Ale wiadomo, każdy nowy obywatel to kolejna ofiarna owieczka.
UsuńDziękuję Arku i pozdrawiam Cię również serdecznie :)