~~ Rozgrzewka ~~
Na niepogodę uczuć, przestawiam zimowy
czas w spóźnionym zegarze... Gwałtownie przyspiesza
tętno w zarumienionych, sensualnie wierszach.
W sercu, jak w garncu miesza się czar Casanovy,
zburzony rannym szronem, na okiennej kratce
zasnute welonem - niech słońce, łez nie widzi,
zasnute welonem - niech słońce, łez nie widzi,
nie szydzi pikantnie, gdy balansuje światłem,
biorąc w zachłanne macki, jeszcze śpiącą fizis.
biorąc w zachłanne macki, jeszcze śpiącą fizis.
Szepczesz – chodźmy w przedwiośnie, pająk rozpina sieć,
łapie nadziejne krople – weź tylko szal w kratkę...
Czas zarumienić Wiosnę – znajdźmy, jej pierwszy pieg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz